12:00

W biegu

Zabrakło mnie ostatnio na blogu, bo za dużo zmienia się u mnie prywatnie. Wszystko dzieje się w biegu i z lekką zadyszką, ale każda zmiana ogromnie mnie cieszy. Nowy stan, nowy dom i nowy kot. 
Załatwień od groma, ale jeszcze z dwa miesiące i będę się mogła pochwalić nowym pokojem dla książek (jest nadzieja, że wszystkie się zmieszczą ;)). 

23 komentarze:

  1. No ale te krzesła to masakra. 2 rodzaje nie pasujące do siebie kompletnie stylistycznie do stoliczka z ikei.A odcien drewna z krzesel to nie pasuje ani do podlogi ani do stolu.Zauważyłam ,ze teraz wszystkie dziewczyny tak urządzają pokoje. Moja siostra tez ma podobnie. Ma nawet identyczna lampe i krzesla i biale meble... Dlaczego to teraz takie modne? Dla mnie to zimne i sterylne Brrr. Nie chciałabym mieszkac w takich zimnych pomieszczeniach

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracy mnóstwo, ale efekt bomba! Czekam na zdjęcia biblioteczki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie urządzone wnętrza! Uwielbiam styl skanndynawski. Nie zgadzam się, żeby był zimny i sterylny - jeśli dobrze dobierze się dodatki (a tu masz doskonałego nosa), to wnętrze nabiera klasy i harmonii. Sama mam biały pokój, a jesli będę wynosić się na swoje, to tylko w jasnych tonacjach. Uspokaja i wnosi światło. Jest pięknie!
    Czekam na zdjęcia biblioteczki, na pewno będzie boska:))

    I gratuluję nowego stanu - bo to już, jeśli dobrze odczytałam:)) Dużo radości i spełnienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co ma klasa i harmonia do zimna i sterylnosci? Jedno z drugim się nie wyklucza. Zresztą dodatki są surowe w takich wnętrzach. A tutaj tez do siebie nie pasują. Bo lampka na drewnianych nózkach nie pasuje kompletnie stylistycznie do tej z wiszącą żarówką.Zakladam,ze to jedno pomieszczenie.Wydaje mi się, ze autorce podoba sie wiele rzeczy i chce je upchnac do pomieszczen.

      Usuń
    2. Na szczęście nie musisz tam mieszkać, a liczy się tylko to, że Autorka czuje się w takim wnętrzu dobrze.

      Moim zdaniem nie jest ani zimno, ani sterylnie. Jest tyle możliwości urządzania wnętrza, że każdy może to zrobić według własnego uznania.

      Ja też mam białe wnętrza i dzięki dodatkom absolutnie nie jest w nich sterylnie, wręcz przeciwnie.

      Usuń
    3. Na szczęście nie musisz tam mieszkać, a liczy się tylko to, że Autorka czuje się w takim wnętrzu dobrze.

      Moim zdaniem nie jest ani zimno, ani sterylnie. Jest tyle możliwości urządzania wnętrza, że każdy może to zrobić według własnego uznania.

      Ja też mam białe wnętrza i dzięki dodatkom absolutnie nie jest w nich sterylnie, wręcz przeciwnie.

      Usuń
    4. dziękuję za życzenia! tak, nowy stan to już, a właściwe kilka miesięcy temu, przez to zamieszanie z przeprowadzką nawet nie było kiedy zaznać małżeńskiej monotonii ;)

      a co do wystroju, każdy urządza swoje kąty jak lubi. jedni preferują barwy inni biel, wszystkie opcje są dobre. ważne by mieszkaniec dobrze się w nich czuł, a inni nie narzucali swoich wizji.

      Usuń
    5. Dokładnie! :)

      Życzę w takim razie byś tej monotonii mogła w końcu zaznać :)

      Usuń
    6. Oczywiscie,ze nie ja będe tam mieszkac i to co do mnie mówicie nie jest dla mnie nowościa. Ja takie pomieszczania widuję i odwiedzam co chwila, bo w rodzinie mam takie i 90% kolezanek .I uczepiłas sie tej sterylnosci,to juz kwestia osobista, ale tu po prostu te dodatki do siebie nie pasuja. A w tej kuchni przy stoliku jest za bardzo nackane. A piwa z kumplami i pizza ogladajac mecz nawet sobie nie wyobrazam w salonie ;)

      Usuń
  4. Pięknie! Taki styl bardzo mi się podoba, ale nie wiem czy ja dobrze bym ie czuła na codzień w takich wnętrzach. Nie mniej - pięknie, to Twoje własne królestwo, więc nie przejmuj się komentarzami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spoko, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, póki robi to kulturalnie.

      Usuń
  5. No to czekamy na zdjęcia półeczek! Nowy dom, nowy stan, nowy kot ;) Powodzenia w tych wszystkich zawirowaniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję. póki co kot pierwsza klasa - polecam zwierzaki z adopcji.

      Usuń
  6. Życzę Ci tego 'pokoju dla książek'!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia zachwycają jak zawsze. Życzę powodzenia i szybkiego powrotu do nas! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki PRZEPIĘKNY ŁAPACZ SNÓW! Czy można gdzieś taki dostać, zamówić, zakupić? Proszę o informację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kupiony w etno sklepie - znajdziesz go bez trudu na allegro :)

      Usuń
  9. Mnie też zachwycił łapacz snów. Przepiękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się minimalizm i taka kolorystyka pomieszczeń, kiedyś sama chciałabym tak urządzić mieszkanie :)


    www.zksiazkadolozka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, mam nadzieje, że Twoje plany szybko uda się zrealizować.

      Usuń
  11. Sama krok po kroku zmieniam przestrzeń wokół siebie i wybieram biel jako kolor wiodący :) Jest przy tym tyle możliwości do stworzenia przyjemnego wnętrza! :) Wszystkiego dobrego w tych nowych dla Ciebie sytuacjach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pokaż więcej zdjęć mieszkanka, wygląda cudnie! No i pokój dla książek :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger