08:29

Toń - Marta Kisiel


Dwie siostry: Eleonora i Justyna. Jedna szalona i barwna, druga stateczna, twardo stąpająca po ziemi. Niczym ogień i woda łączą swoje siły, kiedy ich ciotka wyjeżdża, a dziwny antykwariusz wykrada jakiś przedmiot z mieszkania. Czym było owe tajemnicze "coś" i z jak wielkim niebezpieczeństwem przyjdzie się Sterównom zmierzyć?

Toń to historia pełna oryginalnych bohaterów i świetnie łącząca elementy fantasy z realizmem i topografią Wrocławia. Właśnie takie opowieści z charakterem uwielbiam. Kiedy mam konkrety, których się mogę trzymać, a dopiero na ich bazie, pojawia się wyobraźnia.

Jestem wielką fanką twórczości Marty Kisiel. Jej poczucia humoru, zabawy konwenansami, choć jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to właśnie tej zabawy w Toni było jakby najmniej. Poprzednie książki odważniej żonglowały słowem, tu może przez odniesienia do Wrocławia sprawa wygląda nieco inaczej, ale i tak cudnie było wrócić do jej sposobu pisania.
 
Nie ma lepszych książek, jeśli człowiek chce się na moment oderwać od rzeczywistości. Marta Kisiel i jej ferajna nigdy nie zawodzą. Jak dla mnie petarda!


Marta Kisiel "Toń"
Ilość stron: 416
Wyd. Uroboros
Ocena: 5/6

5 komentarzy:

  1. Będę czytać niebawem i liczę na świetną lekturę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość autorki jeszcze przede mną. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Tę ksiązkę chcę przeczytać już od dawna ale jakoś nigdy nie miałam jeszcze okazji :D Niebawem ją dorwę :)
    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/06/kirke-madeline-miller.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka zbiera różnorodne opinie, ale z naciskiem na te pozytywne, zatem postaram się sięgnąć po nią jak najszybciej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w końcu muszę zainteresować się twórczością Pani Kisiel!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger