Margareta Magnusson zaczyna z grubej rury. "Absolutnie pewni możemy być tylko tego, że pewnego dnia umrzemy". Racji tych słów nie da się podważyć, ale przekonywanie kogokolwiek, że warto sprzątać by nasi najbliżsi mieli z nami, a właściwie naszymi rzeczami, mniej udręki po śmierci, to szczerość godna tylko Szweda ;)
Sztuka porządkowania życia po szwedzku. Kolejna, enta już książka o tym, jak utrzymywać porządek. Jedni przekonują nas do tego ze względów praktycznych, inni ekonomicznych. Koniec końców, chodzi o to by przełamać w sobie strach przed posiadaniem mniej i obawę przed wyrzuceniem czegoś, co kiedyś mogłoby się przydać.
Niestety nie znalazłam tu niczego nowego. Jest to dobra, skupiona na konkretach i treściwa książka, ale jeżeli ktoś przeczytał już kilka pozycji na ten temat, to będzie to tylko powielenie schematu.
Margareta Magnusson "Sztuka porządkowania życia po szwedzku"
Ilość stron: 130
Wyd. Buchmann
Ocena: 3/6
Margareta Magnusson "Sztuka porządkowania życia po szwedzku"
Ilość stron: 130
Wyd. Buchmann
Ocena: 3/6
Raczej skoro taka ocena, to nie sięgnę, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo zupełnie nie dla mnie. 😊
OdpowiedzUsuń