09:25

Pogrzebany - Jussi Adler-Olsen

Pogrzebany - Jussi Adler-Olsen

09:25

Pogrzebany - Jussi Adler-Olsen


Seria którą bardzo lubię i autor, którego uwielbiam, zwłaszcza od momentu, jak poznałam go osobiście. Humor znany z książek to nic, w porównaniu z tym, jak Jussi opowiada na żywo - jeśli nadarzy wam się okazja być na jego spotkaniu autorskim, to koniecznie się wybierzcie.

Pogrzebany jest piątym tomem w serii o Departamencie Q. Poznajemy w nim nastoletniego Marco, którego stryj zmusza do przestępczego życia. Aby zwiększyć dochody z żebractwa, Marco ma zostać okaleczony, co ostatecznie skłania go do ucieczki. Wiedza, jaką posiadł i jego niedawne odkrycie, sprawiają, że Marco znajduje się na celowniku zarówno rodziny, jak i ludzi odpowiedzialnych za przestępstwa finansowe. Tak jego losy krzyżują się z działaniami Departamentu Q, który przydzielony zostaje do sprawy korupcji w sektorze bankowym.

Z bólem przychodzi mi to pisać, ale książka odstaje klimatem od wcześniejszych tytułów serii. Stale miałam wrażenie, że Jussi nie do końca wiedział, jak poprowadzić akcję. Dużo tu oczywistości i rozwiązań powszechnie stosowanych. Polityka, korupcja. Wiadomo, że gdzie są pieniądze tam pojawiają się przekręty, szczególnie, jeśli sprawa sięga szczebli ministerialnych. 

Bohaterowie nie zapadli mi w pamięć, akcja momentami nużyła, co nie znaczy, że nie była ciekawa.  Finalnie - nie porywa i nie zawodzi. Średnia historia i tyle. 

Jussi Adler-Olsen "Pogrzebany"
Ilość stron: 472
Wyd. Sonia Draga
Ocena: 3,5/6

11:10

Odziedziczone zło - Yrsa Sigurdardóttir

Odziedziczone zło - Yrsa Sigurdardóttir

11:10

Odziedziczone zło - Yrsa Sigurdardóttir

Yrsa Sigurðardóttir to twórczyni między innymi takich hitów jak Niechciani, Statek śmierci czy zekranizowanego przed laty Pamiętam Cię

Swoją kolejną książką Sigurðardóttir rozpoczyna nową kryminalną serię i już we wstępie można się przekonać, że tematy trudne oraz osadzone w społeczeństwie, są jej w dalszym ciągu bliskie.

Na spokojnym, rodzinnym osiedlu dochodzi do makabrycznej zbrodni. Ktoś krępuje i bestialsko pozbawia życia młodą kobietę. Jedynym świadkiem zdarzeń jest córka zabitej, ale na skutek doznanej traumy, dziecko przestaje mówić. Równocześnie w innej części Islandii dochodzi do podobnych zdarzeń. Do rozwiązania sprawy przydzielony zostaje detektyw Huldar dla którego jest to pierwsze samodzielne śledztwo. Pomocą w działaniu ma być dla niego Freja, psycholog dziecięca, niestety pewne zdarzenie z przeszłości sprawia, że Huldarowi nie będzie się z nią lekko współpracować. 

Czy mimo komplikacji ta dwójka dotrze do wystraszonego dziecka? Kto jest sprawcą serii brutalnych zdarzeń i jaki ma to związek z komunikatami nadawanym przez fale radiowe?

Odziedziczone zło nie jest szczytem możliwości Yrsy Sigurðardóttir, ale wciąga i nie sposób się od niego oderwać. Tempo akcji spowalniają wprawdzie, trochę nazbyt rozbudowane opisy, jednak autorka sprawnie wodzi nas za nos i wydaje mi się, że finału historii nikt się nie domyśli.

Od zawsze gustowałam w tego typu lekturach: rozbudowanych obyczajowo, klimatycznych, ale brutalnych i dosadnych w miejscach, gdzie wymaga tego akcja. Może bez fajerwerków, za to mi się podobało. 


Yrsa Sigurðadóttir "Odziedziczone zło"
Ilość stron: 472
Wyd. Sonia Draga
Ocena: 4/6

17:00

365 dni cudowności - R.J. Palacio

365 dni cudowności - R.J. Palacio

17:00

365 dni cudowności - R.J. Palacio

Idealna książka pod choinkę? 
Taka z którą można spędzić cały nadchodzący rok!

365 dni cudowności R.J. Palacio jest właśnie jedną z takich książek. To nic innego jak zbiór sentencji i cytatów na każdy dzień w roku. Są tu słowa znane z piosenek, dziecięcych bajek, wypowiedziane przez wielkich myślicieli, a także opowiadania na każdy miesiąc autorstwa pana Brown'a, nauczyciela Auggiego. 
"Zamiast marzyć - bądź".

W parze z księga wskazań idzie też dziennik/notatnik, który jest niczym innym jak zeszytem, w którym możemy zapisywać swoje przemyślenia lub też ważne słowa, zasłyszane od innych. Sądzę, że taki zestaw sprawdzi się u wielu osób, a szczególnie u nastolatków, którzy uwielbiają kolekcjonować złote myśli.

Mnie osobiście najbardziej przekonały zdania wypowiedziane przez samych bohaterów, opowieści R.J. Palacio. Słowa proste, a niesamowicie treściwe. Zaczerpnięte z życia i ich osobistego doświadczenia.

"Dawanie z siebie wszystkiego wymaga od nas czasu".
"Superbohatera można stworzyć, ale bohaterem trzeba się urodzić".

365 dni cudowności to właściwie tylko dodatek do historii Auggiego, ale idealnie oddaje charakter całej serii, skupionej na odwadze, życzliwości i przyjaźni. Serdecznie polecam!


Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu
http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1741,3963,365-dni-cudownosci.html

R.J. Palacio "365 dni cudowności"
Ilość stron: 432
Wyd. Albatros
Ocena: 5/6



09:16

Wegańskie słodycze - Karolina Gawrońska

Wegańskie słodycze - Karolina Gawrońska

09:16

Wegańskie słodycze - Karolina Gawrońska


Autorka popularnego bloga kulinarnego Savory or Sweet, tym razem w wydaniu papierowym.

Wegańskie słodycze to książka z roślinnymi, zdrowszymi odpowiednikami produktów, które leżą na sklepowych półkach - raffaello, mleczna kanapka, twiks... Trochę szkoda, że Karolina Gawrońska nie pokusiła się o coś bardziej innowacyjnego. Zamienniki znanych batonów bez trudu znajdziemy na wielu stronach internetowych. Mnie na domiar złego, jeszcze drażni spolszczenie ich nazw oryginalnych i tak mamy tu "mikiłeja", "banti" czy "opero".

Do samej formy zapisu przyczepić się nie mogę, jest ona dla mnie jest idealna. Określenie liczy porcji, ich wartości odżywczych, czasu wykonania, wreszcie przejrzystość receptury i procesu przygotowania. Jedyne co, to zawiodłam się na pomyśle na książkę i nie podoba mi się jej oprawa graficzna, bardzo silnie nawiązująca do stylu lat 70-tych (nie jestem fanką pastelowej kolorystyki, ani ani takich form graficznych).

Liczyłam, że prócz zamienników, Karolina pokusi się na jakieś autorskie kompozycje, bo co jak co, ale pomysłów w głowie jej nie brakuje.



Karolina Gawrońska "Wegańskie słodycze"
Ilość stron: 160
Wyd. Buchmann
Ocena: 3/6

17:28

Bastion - Stephen King

Bastion - Stephen King

17:28

Bastion - Stephen King


W momencie poszukiwania idealnego prezentu na święta, Bastion Stephena King'a staje się pozycją wartą uwagi. Jest pięknie wydany, wciągający i co ważne, starczy na naprawdę długi czas. 

Ta ponad tysiąc stronicowa powieść jest jedną z najgrubszych, jakie w życiu widziałam. Historia toczy się wokół apokalipsy, jaką zgotował ludzkości wirus supergrypy zwanej "Kapitanem Tripsem". Kontakt z wirusem przeżył zaledwie jeden procent populacji, który podzielił się na dwa obozy. Pierwszy zwany Wolną strefą oraz drugi w Vegas. Zamieszkujące je osoby w symboliczny sposób odwzorowują wszystkie szczeble współczesnego świata. Są tu naukowcy, policjanci, zwykli sprzedawcy, kryminaliści oraz ludzie chorzy psychicznie. Obserwujemy, jak jedni wpływają na drugich. Jak się organizują, budują społeczność wedle nowych zasad, ale widzimy też, że spory udział mają w tym siły nadprzyrodzone. 

Mimo to ostrzegam, że kochający opisy i długie wprowadzenia King, na takiej ilości stron miał spore pole do popisu. Początkowo akcja rozgrywa się sprawnie, jednak im dalej w treść, tym tempo staje się bardziej jednostajne. King mistrzowsko skupia się na losach poszczególnych bohaterów, ale palpitacji serca w tym nie dostaniemy. 

Jeśli potrzebujecie zajęcia na coraz dłuższe wieczory, to Stephen spokojnie zajmie wam czas do przyszłorocznej wiosny.

       Za możliwość lektury dziękuję Wydawncitwu
http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,46,4149,bastion.html

Stephen King "Bastion" 
Ilość stron: 1166
Wyd. Albatros
Ocena: 4,5/6

07:02

Zielone Boże Narodzenie - Karoline Jönsson

Zielone Boże Narodzenie - Karoline Jönsson

07:02

Zielone Boże Narodzenie - Karoline Jönsson

Moja pierwsza, świąteczna książka tego roku. Jeszcze nie powieść, bo na te mimo szału panującego w sklepach jeszcze jest za wcześnie, ale kulinarna, aby powoli wdrażać się w atmosferę grzanego wina i przypraw korzennych.

"Grudzień kojarzy się z ciepłem pośród mrozów, światłem pośród mroku i magicznym czasem przemiany".

Jabłka zebrane w sadzie, mrożone owoce, grzyby suszone na sznurkach porozwieszanych w kuchni. Karoline Jönsson korzysta z zapasów dobrze mi znanych i co roku odnawianych. Nie ukrywam, że od lat jestem fanką soczewicy, zapiekanych warzyw i owoców z kruszonką. Tym większą mam więc uciechę, że Zielone Boże Narodzenie to nie tylko typowe potrawy i napoje znane ze Szwedzkiej kuchni (opracowane na nowo, z wyłączeniem roślinnych składników), tylko wiele przepisów to autorskie propozycje Karoline, nie mające w ogóle przypominać dań mięsnych. 

Super, że Zielone Boże Narodzenie to nie tylko kompilacja przepisów. Jest ono również krótkim przewodnikiem o świątecznej obrzędowości rodem z północy, gdzie nie ma świąt bez pokusy Janssona, borówki brusznicy czy szafranowych bułeczek. 

Wiele przepisów zawiera też praktyczne rady, jak przygotować szczególnie ważne składniki, albo pamiętać by tłuszcze stałe zamieniać na płynne - dzięki czemu wypieki będą mniej suche i będzie się można nimi dłużej cieszyć. 

Fantastyczna książka by powoli wdrażać się w atmosferę nadchodzących świąt. Polecam nie tylko fanom północy. 


Karoline Jönsson "Zielone Boże Narodzenie"
Ilość stron: 165
Wyd. Marginesy
Ocena: 5,5/6

09:08

Polskie piękno. Sto lat mody i stylu - Karolina Żebrowska

Polskie piękno. Sto lat mody i stylu - Karolina Żebrowska

09:08

Polskie piękno. Sto lat mody i stylu - Karolina Żebrowska


Pięknie wydana historia mody z ubiegłego stulecia. Mamy tu zarówno fotografie archiwalne, jak i samej autorki ubranej i wystylizowanej zgodnie z obowiązującymi wówczas kanonami. Co jednak cieszy najbardziej, to kontekst ujęcia różnych elementów odzieży. To nie są pojedyncze opowiadania o gorsecie czy spodniach, to pięknie udokumentowany proces przeobrażania się kobiet, wzrostu ich świadomości, niezależności, a strój to najzwyczajniej w świecie jeden ze sposobów wyrażania tej przemiany.

Od roli "ozdoby" u męskiego boku, po bycie sanitariuszką, żołnierką, ... Wkraczanie kobiet w kolejne obszary zarówno zawodowe jak i społeczne, samoczynnie wymuszało zmianę i dostosowywanie stroju. Karolina Żebrowska fantastycznie o tym opowiada, a jej książka staje się niezapomnianą wyprawą, tylko teoretycznie w strefę odzieży.

Nie jestem żadną wielbicielką mody. Pojęcia nie mam o obecnie obowiązujących trendach, ale Polskie piękno to pochłonęło mnie całkowicie.

Polecam! Modowa rewolucja od 5 grudnia w każdej księgarni!

Karolina Żebrowska "Polskie piękno. Sto lat mody i stylu"
Ilość stron: 240
Wyd. Znak Horyzont
Ocena: 6/6

 
Copyright © Varia czyta , Blogger