14:14

Księga ryb Williama Goulda - Richard Flanagan

Księga Ryb to książka spełniająca pokładane w niej oczekiwania, a jednocześnie całkowicie zmieniająca moje wyobrażenie o prozie Richarda Flanagana.

Drobny oszust nazwiskiem Hammet, trafia na Księgę ryb - osobliwy album katalogujący wodne stworzenia, a przy okazji opisujący żywot swego autora Williama Goulda - skazańca, który w XIX w. został umieszczony w kolonii karnej w Tanzanii. Pech chce, że w czasie nasiadówki w barze Hammet gubi książkę i dręczony poczuciem winy postanawia ją odtworzyć. Tak rozpoczyna się podróż śladami Goulda, złoczyńcy, którego losy oraz przewinienia mocno nas zaskoczą.

Egzotyczne tortury oferujące różnego rodzaju perwersyjne upokorzenia. Przyznawanie jednej lub kilku kar równocześnie za zbrodnie w stylu posiadania tytoniu, oswojonego ptaka lub podzielenie się posiłkiem. Tak wygląda rzeczywistość z którą William Gould codziennie musi się mierzyć. To, że zaczął tworzyć Księgę jest właściwie przypadkiem, ale analogia do życia ryb, stworzeń samotnych i bezdomnych, idealnie wpasowuje się w jego położenie.

Dualizm sytuacji i osobowości, okoliczności, które każdy z nas odbiera inaczej. Książka zagadkowa i niezwykła. Zmyślna, wymagająca, jednak najlepsze zostawiająca na koniec...

Richard Flanagan "Księga ryb Williama Goulda"
Ilość stron: 408
Wyd. Literackie
Ocena: 4/6

7 komentarzy:

  1. Coś mnie w niej przekonało, wydaje się taka zagadkowa, inna. Mimo dosyć krótkiej recenzji dostrzegam w niej to "coś".

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. książka intryguje bardziej - jeszcze te piękne ilustracje ryb.

      Usuń
  3. Uwielbiam Twoje recenzje. Krótkie, ale niesamowicie treściwe...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ola z książki zawsze z nami7 listopada 2016 10:26

    Czytałam wcześniejsze wydanie - dziwna książka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wymagająca, na pewno nie jest to literatura rozrywkowa.

      Usuń

Copyright © Varia czyta , Blogger