20:02

Kocie chrzciny. Lato i zima w Finlandii - Małgorzata Sidz


Finlandia to dziwny kraj. I chociaż każdy naród ma w sobie coś osobliwego, to Finowie w tej sztuce zdają się przodować. To tu różowa kaczkoświnia ma swój pomnik, gejowskie porno trafiło na znaczki pocztowe, a ulubionym zimowym zajęciem jest picie alkoholu w samej bieliźnie.

"W Finlandii większość czasu pogoda nie jest ani zimowa, ani letnia. Trochę deszczu, trochę słońca, trochę błota. Nie przeszkadza to Finom w dzieleniu roku na dwie części. Fin żyje w rytmie zmian natury. Zachowuje się odpowiedni do pory roku, niezależnie od rzeczywistej temperatury. Po aktywnym lecie, następuje przytulna zima". 

"Najważniejszą fińską zimową aktywnością jest kalsarikännit. Dosłownie oznacza to po fińsku upijanie się w kalesonach. Gaciopicie. Szwecja ma lagom, czyli umiarkowanie, Dania - hygge, czyli elegancką przytulność. A Finowie mają upijanie się w bieliźnie". 

"W Finlandii samotność jest epidemią. Fińska samotność łączy się bowiem z alkoholizmem, depresją, a czasem samobójstwem. Według badań zmaga się z nią jeden na dziesięciu Finów. W kraju indywidualizmy rodzina nie zawsze stanowi wsparcie. A przyjaciół trudno znaleźć". 

"Sisu. Kolejne modne nordyckie słowo, obok hygge i lagom. Czy sisu to kult samotności? Bynajmniej. Ale sisu to nie sport drużynowy. To znajdowanie w sobie siły i stawianie czoła przeciwnością w pojedynkę. Prośba o pomoc nie jest sisu (...) Wytrzymałość. Determinacja. Nieustępliwość. Samowystarczalność. Siła. Spokój ducha. Stoicyzm w obliczy przeciwności. Upór i odwaga w mozolnym dążeniu do celu. Wytrwałość. Odporność. Krzepa. Hart". 

Książka o ludziach mocno podzielonych przez język i historię. Indywidualistach, samotnikach (również w negatywnym tego słowa znaczeniu). Kraju zimy i lata. Kocie chrzciny zostawiają za sobą nieco depresyjną nutę, ale jest to pozycja warta uwagi.

p.s. Kocie chrzciny to rodzaj imprezy, pretekst do świętowania, koncertowania i śpiewu. W Finlandii wszystko musi czemuś służyć, stąd i takie powiedzenie na spontaniczną zabawę.

 

Małgorzata Sidz "Kocie chrzciny. Lato i zima w Finlandii"
Ilość stron: 248
Wyd. Czarne
Ocena: 4/6

1 komentarz:

  1. Do tego kraju mnie bardzo ciągnie, między innymi poprzez ciekawą historię, pozdrawiam, pamiętam też, gdy w czasach LO moja szkoła prowadziła wymianę uczniowską z Finlandią, raz mieliśmy zajęcia z angielskiego z nauczycielką z Finlandii właśnie. Pozdrawiam :-) .

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger