12:45

Demon Copperhead - Barbara Kingsolver

Piękna, rozbudowana opowieść o Damonie, chłopcu, który w choć w czepku urodzony, nigdy nie miał łatwego życia. Nastoletnia, uzależniona matka. Ojciec, który zmarł, nim Damon pojawił się na świecie. Finalnie tułaczka po rodzinach zastępczych, a w zasadzie nauka przetrwania na farmach, w warunkach ciężkiej pracy. Oto historia chłopca, którego wielkim marzeniem było zobaczyć ocean, a któremu droga do jego realizacji zajęła bardzo dużo czasu. 

"Zacząłem rozumieć, że bycie dużym jak na swój wiek to pułapka. Wysyłają cię tam, gdzie potrzebują dorosłego ciała, które jednak nie może się bronić".

Książka oparta na jednym, konsekwentnym wątku. Niespieszna, wiarygodna z bardzo dobrze nakreślonym tłem i bohaterami. Przez takie historie się płynie, takie historie się przeżywa. 

Barbara Kingsolver opisując losy Damona obrazuje przy okazji sytuację najbiedniejszej warstwy społeczeństwa w Ameryce lat dziewięćdziesiątych. Luki w systemie pomocy, przymykanie oczu na nadużycia i niechęć do ciemnoskórych obywateli. I mimo, że nie ma tu żadnej zawrotnej akcji, ani napięcia, książka czyta się praktycznie sama.

"Całe życie nikogo nie miałem, wymyśliłem sobie, że pani Peggot to moja babcia, spychano mnie na tył każdej możliwej kolejki, bo ludzie, którzy mieli rodzinę, dbali tylko o swoich".  

Powieść o życiu, o walce, o poszukiwaniu sprawiedliwości. Jej wymiary to tylko atut. Ogromnie polecam. 


Barbara Kingsolver "Demon Copperhead"
Ilość stron: 608
Wyd. Filia
Ocena: 5/6

1 komentarz:

Copyright © Varia czyta , Blogger