10:43

Kamieniarz - Camilla Läckberg

W czasie połowu homarów u wybrzeży Fjällbaki, w rybackie sieci wplątuje się ciało małej dziewczynki. Zaalarmowany komisariat policji wysyła na miejsce Patrika Hedström’a. Ten w błyskawicznym dochodzeniu ujawnia, że to co z początku wyglądało na nieszczęśliwy wypadek, w rzeczywistości jest istnym koszmarem, a mała Sara, to nie jedyna ofiara tej potwornej zbrodni.

Cała miejscowa policja postawiona zostaje w stan gotowości, tylko Erice kolejne nadgodziny Patrika wyjątkowo nie są na rękę. I to jeszcze teraz, w momencie, gdy ich kilkumiesięczna Maja wymaga zdwojonej uwagi.

Kamieniarz to moje czwarte spotkanie z dorobkiem Camilli Läckberg. Kontynuację przygód Eriki i Patricka śledzę z coraz większym zainteresowaniem i podtrzymuje stwierdzenie, że warsztat pisarki z książki na książkę staje się jeszcze lepszy. Ta powieść to zdecydowanie najbardziej przemyślana część z dotychczasowych historii. Sprawnie łączy poboczne wątki z policyjnym dochodzeniem, poszerzając je o istotne zagadnienia z dziedziny psychologii czy choćby dziejów miasteczka.  

Najbardziej w tym wszystkim ciekawi mnie jednak wątek Anny oraz motyw jej nieszczęśliwego małżeństwa. Finał trzeciego tomu nie pozostawia mi w tej kwestii wielkiego wyboru. W przyszłym tygodniu biorę się za kontynuację, bo takiego obrotu spraw w życiu bym nie przypuszczała.

Świetnie skonstruowana historia prowincjonalnej osady. Jeśli co jakiś czas nie odwiedzę Fjällbaki, zaczyna mi jej zwyczajnie brakować.


Camilla Läckberg „Kamieniarz”
Ilość stron: 536
Wyd. Czarna owca

37 komentarzy:

  1. Strasznie jestem ciekawa czym pani Lackberg tak zachwyca swoich czytelników. Lekturę zacznę chyba jednak od pierwszej części ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że prostotą, bo tej w popularnej literaturze ostatnio bardzo brakuje.

      Usuń
  2. Nigdy nie wyszłam poza Ksiażniczke z lodu. Troch jednak zniechęca mnie warsztat pani Lackberg. Moze kiedyś..

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawna mam w planach twórczość tej autorki, ale zawsze coś stoi na przeszkodzie. Może teraz w lato znajdę czas na jakąś jej powieść i przeczyta,. Zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakiś czas temu postanowiłam, że zapoznam się z twórczością tej autorki w wakacje i chyba muszę jak najszybciej zabrać się za wypełnienie tego postanowienia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę w końcu poświęcić czas tej autorce, jak i samym kryminałom. Zamierzam to zrobić od dłuższego już czasu, ale nigdy nie wychodzi. Może teraz w wakacje się uda:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja przyjaciółka od dawna uwielbia i czyta książki tej autorki i z tego co wiem, jest bardzo zadowolona. Zaczęła chyba od "Księżniczki na Lodzie" (?) o ile w ogóle jest taka książka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Księżniczka z lodu - pierwszy tom serii i wg mnie najsłabszy. potem jest dużo, dużo lepiej.

      Usuń
  7. Mam za sobą całą serię o Fjallbace i z chęcią przeczytałabym coś jeszcze :) Mam nadzieję, że autorka zaskoczy nas pozytywnie i powstanie kolejna część przygód Eriki i Patricka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo dobrego słyszałam o tej autorce. Jeśli się wyrobię to pewnie jeszcze w wakacje sięgnę po coś jej pióra

    OdpowiedzUsuń
  9. To chyba jakaś inna okładka, niż ja widziałam. Uwielbiam Lackberg i czytałam chyba z 7 książek z jej serii. Zapraszam serdecznie do siebie na zabawę :) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Książki pani Lackberg bardzo lubię. Widzę, ze jest to jest któraś cześć z kolei a jaka była pierwsza? :) Może w koncu sięgnę po tą serię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Księżniczka z lodu - jest podlinkowana na dole postu.

      Usuń
  11. Mam już od dość długiego czasu tę serię w planach, może w końcu uda mi się przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię tą pisarkę i jestem ciekawa co nowego wymyśliła w tej ksiązce :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Innej opcji nie mam - muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wydaje się bardzo interesujące :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja na swej półce mam 5,6 cześć, ale widzę, że muszę dokupić cztery poprzednie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi właśnie 5 i 6 brakuje. zbieram całą serię, ale w nowej oprawie graficznej.

      Usuń
  16. Niestety nie czytałam żadnej książki Lackberg, ale muszę to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam całą serie i bardzo mi się podobała :) mam nadzieję ze autorka napisze następne części o Fjallbaki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem bardzo przekonana do tej autorki i koniecznie w koncu musze przeczytac tą książke :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Następną, "Ofiarę losu" uważam za najlepszą jak do tej pory. Aktualnie zaczęłam "Niemieckiego bękarta" - póki co wydaje mi się przegadany, mam nadzieję, że się rozwinie, jak to u Lackberg :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na dniach biorę się za Ofiarę i już szykuje się na ucztę literacką :)

      Usuń
  20. Do mnie z kolei twórczość tej pani zupełnie nie trafia. Obecnie skończyłam czytać "Latarnika", a zatem zdążyłam już wyrobić sobie na jej temat pewną opinię, która ma raczej niewielkie szanse ulec zmianie. Pomysły na sprawy ma całkiem dobre, jednakże sposób ich przeprowadzenia, jak również wątki związane z prywatnym życiem bohaterów wydają mi się mocno nieudolne. No i dość naciągany jest fakt, iż co roku, w nieszczęsnej, spokojnej Fjallbace, odnajdywane są kolejne zwłoki, co najmniej jednej osoby.
    Jak dotychczas, najlepszymi częściami cyklu wydały mi się "Kaznodzieja", oraz "ofiara losu". Interesujące rozwiązanie również w "Syrence", która niestety pod względem fabuły należała do słabszych. Ale nie ujawniam szczegółów, bo jak widzę wielu jeszcze nie dotarło aż tak daleko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Läckberg albo się polubi albo zanudzi, jestem tego świadoma. mi jednak jej styl bardzo spasował. nie jest to wszystko takie nachalne i przerysowane jak u innych pisarzy (np. Arne Dahl'a z którym się totalnie nie rozumiemy). zobaczę jak się rozwiną się dalsze części, obecnie jestem usatysfakcjonowana.

      Usuń
  21. Dużo słyszałam o tej autorce, jednak wciąż nic nie przeczytałam. A szkoda, bo brzmi ciekawie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Właśnie się zabieram niedługo za "Księżniczkę z lodu" i mam nadzieję, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo chciałabym przeczytać książki tej autorki, do tej pory udało mi się przeczytać jedną i podobała mi się.

    OdpowiedzUsuń
  24. Czytałam i zostaje mi tylko podpisać się pod opinią obiema rękami. zapraszam http://qltura.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja również jak na razie jestem na etapie "Kamieniarza" i jestem ciekawa jak potoczą się prywatne losy bohaterów, czy Erica będzie miała kolejne dzieci, czy Anna spotka jakiegoś dobrego mężczyznę?... Az mam ochotę na przeczytanie kolejnej książki autorstwa Camilli Lackberg :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna musi najpierw ogarnąć swoje życie i przestać wierzyć we własne kłamstwa. mam nadzieję, że jej to uda.

      Usuń
  26. Czytałam tylko "Księżniczkę z lodu". Dość dawno temu, bo chciałam czytać po kolei, a jak na złość w bibliotece nie ma dalszych części, ale kiedyś pewnie skończę ten cykl :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawa seria... może po nią sięgnę :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Zapowiada się interesująco, choć chyba powinnam zacząć od pierwszego tomu cyklu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja właśnie zabieram się za 7 część - Latarnika. Cała seria mocno mnie wciągnęła, ale muszę przyznać, że gdybym nie dostała Kaznodziei jako prezent urodzinowy nigdy bym się za ta serię nie zabrała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam całą tę przygodę z Lackberg właśnie od "Latarnika". Choć byłam sporo do tyłu, nie za mocno to odczułam. A książka tak świetna, że wróciłam do początków :)

      Usuń

Copyright © Varia czyta , Blogger