Moje pierwsze skojarzenia ze słowem joga to relaks i wyciszenie. Leżymy sobie na macie, wyginamy ręce, nogi i.... no właśnie, czy coś takiego można nazwać ćwiczeniami? Christina Brown udowadnia, że tak. Co więcej, pokazuje w jaki sposób osiągnąć nie tylko wewnętrzny spokój, ale i uzyskać gibkie oraz wytrzymałe ciało.
Szybka i prosta joga to niepozornej wielkości książeczka, która w przejrzysty sposób wprowadza nas w tajniki ćwiczeń relaksacyjnych. Od krótkiego wstępu czym jest joga, poprzez budowanie właściwego nastawienia, aż do opisów konkretnych lekcji – znajdziemy tu absolutnie wszystko, co każdy początkujący wiedzieć powinien. Zrozumienie poszczególnych kroków oraz prawidłowe wykonanie zadań ułatwiają liczne zdjęcia i instrukcje, a sympatyczny gadżet w postaci magnetycznie zapinanej okładki, umożliwia nam zabranie poradnika w praktycznie każde miejsce na ziemi.
Mnie szczególnie do gustu przypadł zestaw ćwiczeń, które możemy wykonać w pracy, kuchni, a nawet leżąc spokojnie w łóżku. Dzięki temu na zdobycie dodatkowej energii wystarczy 5 minut dziennie, a wygospodarowanie potrzebnej ilości czasu staje się banalnie proste.
Szybka i prosta joga, to uniwersalna propozycja literacka, która zabieganym da chwile wytchnienia, a tym bardziej opornym na wysiłek, zapewni niezbędną dawkę ruchu. Dlatego pozbądźcie się stresów, odzyskajcie siły i bawcie się dobrze :)
Christina Brown „Szybka i prosta joga”
Ilość stron: 128
Wyd. Muza
Ocena: 5/6
Z reguły podobne pozycje mnie nużą, więc chyba sobie odpuszczę na rzecz fantastyki. :)
OdpowiedzUsuńmożna czytać fantastykę i w między czasie ćwiczyć asany ;)
UsuńChodzę na zajęcia fitness i zdarza mi się trafić także na jogę (choć wolę zumbę czy step dance). Książeczka bardzo przypadła do gustu mojej mamie, która także zainteresowała się jogą, gdy wracając z zajęć pokazywałam jej zapamiętane asany.
OdpowiedzUsuńWesołych i dużo po poczytania w tym czasie!
Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkiej Nocy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
dziękuję, Tobie również bajecznych świąt i mokrego dyngusa.
UsuńJoga, czemu nie, zawsze warto poznawać coś nowego.
OdpowiedzUsuńCoś takiego bym mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńNiestety jakoś mnie do jogi nie ciągnie, choć inne fitnessowe zajęcia uwielbiam. Może kiedyś spróbuję czegoś innego..
OdpowiedzUsuńniektóre pozycje w jodze są nie mniej wymagające niż godzina fitnessu ;) polecam spróbować.
UsuńMnie rzeczywiście te ćwiczenia energetyzują. I przekonałam się do nich, jako do formy odpoczynku, a nie obowiązku :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w święta!
Joga to sport nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWesołych !
Pozdrawiam, Klaudia.
thx, Tobie również :)
UsuńPrzydałaby mi się ta książka, bo o jodze nie wiem za wiele ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego! :)
bardzo dziękuję i również życzę bogatego zajączka oraz mokrego poniedziałku! :)
UsuńZ okazji Świąt Wielkiej Nocy
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJNAJSZEGO! :)
życzą
Sol & Alien
Więcej życzeń w naszym blogu... ;)
Pozdrawiamy!
Z chęcią sobie taką książkę zakupię :)
OdpowiedzUsuń