Jeżeli szukacie niezobowiązującej historii na wiosenne popołudnie, to mam dla was coś, przy czym z pewnością da się wypocząć.
Alexia, Kelly, Sidney i Raven. Cztery przyjaciółki na dobre i na złe. Zawsze mogą liczyć na swoją pomoc, dobre słowo oraz bezgraniczne wsparcie. Nawet w najtrudniejszych momentach życia. Pewnego dnia siedząc w kawiarni tworzą „Kodeks zauroczeń”, zestaw kroków, które mają im zapewnić powodzenie u płci przeciwnej. Cóż jednak zrobić w sytuacji, kiedy obiektem westchnień okazuje się być chłopak najlepszej przyjaciółki? Czy wieloletnie braterstwo zdoła przezwyciężyć taką próbę?
Zauroczenia to klasyczna powieść dla młodzieży. Napisana prostym językiem wprowadza czytelnika w nastoletni świat fascynacji i pierwszych poważnych decyzji. Co zrobić po skończeniu liceum? Jak wytrwać przy swoich postanowieniach? Co wybrać: miłość czy przyjaźń?
Książka Pameli Wells niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale trzeba przyznać, że czyta się ją naprawdę dobrze. Miejscami tylko drażnił mnie jej nieco edukacyjny ton, ale tak to już chyba musi być, że te lepsze „młodzieżówki” prócz zabawy chcą przekazać też coś więcej.
Ja swoje gimnazjalno-licealne lata mam już niestety za sobą. Nie przeżywam rozterek rodem z powieści, ale polubiłam jej bohaterki. Wielki plus dla nich za to, że są dalekie od sztucznego lansu i totalnego nierozgarnięcia. Nie męczą czytelnika swoim zachowaniem, a wręcz przeciwnie, jest się nieustannie ciekawym co też wymyślą nowego.
Powrotu do Zauroczeń wprawdzie nie planuję, ale śmiało mogę je polecić miłośnikom podobnych historii. - O wcześniejszych przygodach dziewczyn możecie przeczytać w pierwszym tomie serii pt. Złamane serca.
Pamela Wells „Zauroczenia”
Ilość stron: 360
Wyd. Wilga
Ocena: 4/6
jak dla mnie to chyba zalatuje na "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów", którym się zaczytywałam jak miałam 15 lat... :)
OdpowiedzUsuńnie czytałam Stowarzyszenia, dlatego trudno mi się odnieść. ale większość młodzieżówek jest do siebie podobna.
UsuńRaczej nie dla mnie. Nie przemawiają do mnie podobne książki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadny nowy wygląd bloga.
OdpowiedzUsuńZa książką raczej latać nie będę, ale jak się kiedyś trafi to i może przeczytam. :)
tu nie ma specjalnie za czym latać ;)
UsuńJak dla mnie zbyt infantylna. Jak masz chęć możesz spojrzeć na moja recenzję tej książki :)
OdpowiedzUsuńO Boże, ale tu u Ciebie ślicznie ♥ Zakochałam się w nagłówku ♥
OdpowiedzUsuńCo do książki - powieść idealna dla mnie, choć nie wiem, czy znajdę dla niej czas :)
książkę czyta się bardzo szybko, więc wiele czasu nie zajmuje i dziękuję za dobre słowo na temat bloga :) trochę się nakombinowałam żeby złapać względne światło do zdjęcia.
Usuńpóki co nie potrzebuję odprężaczy ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza część przypadła mi do gustu więc z przyjemnością i po tę sięgnę ;D
OdpowiedzUsuńChyba jestem już za stara na tę książkę;)
OdpowiedzUsuńMiałam ją w planach, ale po głębszym zastanowieniu doszłam do wniosku, że jest wiele innych ciekawszych ksiązek do przeczytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Są bardziej wartoscioe książki zapewne, ale dla "oderwania sie" lubie poczytac takie niezobowiazujące ksiazki. Jesli znajde z pewnoscia przeczytam.
OdpowiedzUsuńczasem trzeba się zresetować. przy samej "wysokiej" literaturze by się zwariowało.
UsuńJa jestem za stary na takie historie i temat raczej do mnie nie przemówi :-)
OdpowiedzUsuńCzytałam już jedną recenzję tej książki i miała taki sam wydźwięk jak Twoja. Może kiedyś po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńO jejku :D Ale zmieniony wygląd bloga :) Zdecydowanie bardzij mi się teraz podoba :) Ślicznie.
P.S. Ten notes z Hepburn to jest z gazety?:D Czy po prostu ma napis adekwatny do osoby Hepburn?
dziękuje, potrzebowałam totalnej zmiany i tak jakoś wyszło :) a notes to kalendarz Glamour, więc napis jest czystą reklamą magazynu.
UsuńAle rewelacyjny notes ! Pewnie był już co najmniej miesiąc temu dołączony do gazety :( ?
UsuńJuż czytałam ta książkę i bardzo mi się spodobała. Zresztą recenzja znajduje się na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o młodzieżowe książki to moj nastoletni czas juz przeminął ale lubie od czasu do czasu sobie przypomnieć te lata.
OdpowiedzUsuńNie, tym razem spasuję, nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńZa to zdjęcie w nagłówku bardzo ładne.:)
uwieeeeelbiam . ; D
OdpowiedzUsuńmam obie części tej książki.
i ''złamane serca'' i ''zauroczenia'', obywie części bardzo mi się podobały.
nie wie ktoś czy autorka tych książek napisała jeszcze jakieś ? ; ))
KIEDY NASTĘPNA KSIĄŻKA??? KTOŚ WIE ???
OdpowiedzUsuńMoże mi ktoś podać pdf nie mogę nigdzie znaleźć proszę :)
OdpowiedzUsuń