Debiutancka powieść laureatki Bookera Eleanor Catton. Próba to specyficzny twór będący połączeniem powieści i spektaklu. Akcję poznajemy dwutorowo: w liceum, gdzie na jaw wychodzi romans nauczyciela z uczennicą oraz w szkole aktorskiej, w której uczniowie postanawiają wystawić sztukę na motywach, odbywającego się po sąsiedzku skandalu.
Charakterystyka postaci i ich zachowanie to w Próbie najmocniejszy akcent. Catton po mistrzowsku oddaje klimat elitarnej szkoły oraz bolączki trapiące jej nauczycieli - zwłaszcza nauczycielki gry na saksofonie, która odkrywa w sobie psychologiczne aspiracje. Trzeba być jednak uważnym, bo okoliczności i osoby zmieniają się bardzo szybko, a fabule brakuje kolejności przyczynowo-skutkowej.
Od zachwytu jestem daleka, poniekąd mogę nawet powiedzieć, że czuję się nieco rozczarowana, bo mimo iż książka jest dobra, nie jest porywająca. Nie ma w niej nic, co typowo przykułoby mnie do lektury, a to czy przeczytałam danego dnia rozdział czy pięć, zależało wyłącznie od możliwości skupienia.
Od zachwytu jestem daleka, poniekąd mogę nawet powiedzieć, że czuję się nieco rozczarowana, bo mimo iż książka jest dobra, nie jest porywająca. Nie ma w niej nic, co typowo przykułoby mnie do lektury, a to czy przeczytałam danego dnia rozdział czy pięć, zależało wyłącznie od możliwości skupienia.
Catton wzięła na swój warsztat motyw znany i powielany, przedstawiła go jednak w sposób szalenie innowacyjny i oryginalny. Nie mam wątpliwości, że Booker był jej pisany, a Wszystko co lśni, będzie mnie w stanie oczarować.
Ilość stron: 382
Wyd. Literackie
Ocena: 4/6
Jestem ciekawa tej książki... Tak właśnie oceniłam "Wszystko, co lśni". Z jednej strony byłam pełna podziwu dla szalenie misternie i pomysłowo skonstruowanej fabuły, ale ...nie poczułam tego drżenia wzdłuż kręgosłupa...Sięgnę jednak, bo wygląda na to, że pisarka ma wiele oryginalnych pomysłów.
OdpowiedzUsuńu mnie Wszystko co lśni czeka już od pół roku, bo wiecznie brak mi czasu by się na niej skupić. nie lubię czytać książek w 30 doskokach, stąd Catton jeszcze trochę poleży.
UsuńSłyszałam o autorce różne opinie, ale też mam poczucie, że jej książki do porywających nie należą. Świetnie pisze, ale brakuje im tego czegoś.
OdpowiedzUsuńmajstersztyk jest ukryty w opracowaniu fabuły i samym pomyśle na nią. niekoniecznie w tempie i napięciu, bo tego w akcji właściwie brak.
UsuńStrasznie intryguje mnie ta autorka i bardzo chciałabym W KOŃCU przeczytać coś spod jej pióra. I chyba zacznę od tej pozycji jako pierwszej w jej dorobku, ponieważ fabuła naprawdę wydaje się być bardzo ciekawa... :)
OdpowiedzUsuńsposób na przenikanie się kolejnych scen jest unikatowy, więc warto wziąć Próbę do ręki choćby z tego powodu.
UsuńWszystko co lśni plecami. Ogromniasta, ale świetna!
UsuńMoże się skuszę :) ksiazkowa-przystan.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpolecam, choć generalnie jest bez fajerwerków.
UsuńKsiążka zapowiada się całkiem całkiem;) Jak skończę czytać to co stoi już na moim biurku to na pewno zabiorę się za PRÓBĘ.
OdpowiedzUsuń