Być może pamiętacie, gdy jakiś czas temu recenzowałam książkę na temat chłopca, który pod wpływem zimna zamieniał się w leśnego wilka. Spotkał on pewnego dnia dziewczynę o imieniu Grace i niestety bardzo namieszał w jej, jak do tej pory, spokojnym życiu. Dla ułatwienia podpowiem, że nosi ona tytuł Drżenie, a prezentowany dziś Niepokój to opis dalszych losów poznanych tam bohaterów.
Tym razem dużo dokładniej zrozumiemy to, co się dzieje wewnątrz Sama. Jego troski, tęsknotę za dawnym życiem oraz nadzieję na to, że wszystko może się jeszcze ułożyć. Niestety los nie pozwolił mu długo cieszyć się tymi marzeniami. Teraz to jego dziewczyna ma problemy. Zaczyna przejawiać dobrze znane objawy – gorączka, dreszcze – wytwarza specyficzny zapach. Sam wyczuwa, że Grace nie mówi mu całej prawdy, ale nie ma pojęcia jak do niej dotrzeć. Na domiar złego w okolicy pojawią się kolejne wilki, zupełnie jakby na coś czekały.
O ile już pierwszy tom historii odbiegał od standardowego kanonu paranormal romance, o tyle drugi ma z nim jeszcze mniej wspólnego. Co więcej śmiem stwierdzić, że jest przez to dużo lepszy od swego poprzednika. Panią Stiefvater nie zadowalają proste schematy. Gdzie tylko może odbiega od przewidywalnych wydarzeń, a wątek romantyczny traktuje wyłącznie jako dodatek do pozostałych elementów.
Trafnie dobrany jest też sposób narracji – rozbity na poszczególnych bohaterów i pozwalający wnikać czytelnikowi dużo głębiej w ich psychikę. I nie mówię tu wyłącznie o Samie i Grace, bo Isabel oraz Cole mają na tym polu jeszcze więcej do pokazania.
Niepokój to powieści obyczajowa z drobnymi cechami thrillera, która choć wybitną nie jest, to zaskakuje wysokim poziomem na tle innych książek młodzieżowych. Nie jest ckliwa, przesłodzona ani nawet oparta o granice absurdu. Do tego dołączają dobrze wykreowani bohaterowie, niegłupie dialogi i lekkość stylu autorki, czyli wszystko to, co gwarantuje dobrą rozrywkę.
Maggie Stiefvater „Niepokój”
Ilość stron: 440
Wyd. Wilga
Ocena: 5/6
Mam u siebie pierwszą część, więc z pewnością i po "Niepokój" niedługo sięgnę.
OdpowiedzUsuńja już wypatruje trzeciego tomu :)
UsuńCieszy mnie fakt, że nie jest to paranormal, jakich wiele, jednak raczej się wstrzymam z lekturą - lepiej polecić ją młodszym:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Czytałam obie części i bardzo mi się podobały:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Przeczytam na bank! Już niedługo. Tylko najpierw Drżenie.
OdpowiedzUsuńBardzo chcę zapoznać się z tą serią, ale zacznę od pierwszej części :)
OdpowiedzUsuńpolecam, nie powinnaś żałować :)
UsuńA ja nadal nie czytałam pierwszej części, muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńKusi kolejna seria, oj kusi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serię :)
OdpowiedzUsuńja również. jedna z lepszych z ostatnich lat.
UsuńMuszę w końcu wziąć się za tą serię.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nn.
www.ksiazki-blair.blogspot.com
Skończyłam właśnie pierwszą część i nie mogę się doczekać następnej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pierwsza część bardzo mi się podobała !
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać "Niepokój" :)
Świetna książka! Zgadzam się z Tobą.
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę na tę serię, ale jeszcze nie miałam okazji za nią chwycić - muszę to jak najszybciej zmienić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Klaudia Karolina Klara.
Nieszczególnie ciągnie mnie do tej serii, ale, ale... wszystko w swoim czasie ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu się zabrać za pierwszą część, tym bardziej, że wciąż leży nieprzeczytana na półce ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAaaa! Ja już ją chcę!!!
OdpowiedzUsuńJa niestety jeszcze nie czytałam, ale Twoja recenzja to kolejna świetna i bardzo zachęcająca, z którą się spotykam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam okropną ochotę na tę serię;) Koniecznie muszę sobie kupić "Drżenie" i przeczytać;D
OdpowiedzUsuńChociaż nie lubię młodzieżówek, mogę zrobić dla niej wyjątek ;D
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze tom pierwszy jednak jeżeli przypadnie mi do gustu to z chęcią sięgnę i po " Niepokój" ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza część mnie zachwyciłam i mam nadzieję, że wkrótce w moje ręce wpadnie również "Niepokój". :)
OdpowiedzUsuńMam wielką chrapkę na tą serię, mam nadzieję że w najbliższym czasie uda mi się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńObserwuję, byłabym bardzo wdzięczna na odwiedziny ;)
Kurcze. Od kilku miesięcy, pierwsza część kurzy się na półce, a czasu brak! ;/ Muszę się za nią czym prędzej zabrać, żeby poznać drugą część, bo widzę, że warto.
OdpowiedzUsuńCała seria brzmi naprawdę świetnie i dziwię się sobie, że jeszcze nie przeczytałam... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ech, w końcu pewnie przeczytam, ale nie wiem kiedy. Trochę się bronię przed tym cyklem, ale to coraz trudniejsze.
OdpowiedzUsuń