Piękne zdjęcia! Migdałowa herbata... hmmm może być smaczna. Gdzie można ją kupić? :) Czytasz Marcowe fiołki? I jak wrażenia? Mi ta książka zupełnie nie przypadła do gustu. Pozdrawiam i mokrego dyngusa życzę ;)
obecnie jestem, gdzieś w 1/3 historii, ale uczucia mam letnie. a herbata pochodzi ze sklepu cudmiodherbata z tym obecnie jest niedostępna, trzeba pilnować jak wypada u nich dostawa.
Piękne zdjęcia! Migdałowa herbata... hmmm może być smaczna. Gdzie można ją kupić? :)
OdpowiedzUsuńCzytasz Marcowe fiołki? I jak wrażenia? Mi ta książka zupełnie nie przypadła do gustu.
Pozdrawiam i mokrego dyngusa życzę ;)
obecnie jestem, gdzieś w 1/3 historii, ale uczucia mam letnie. a herbata pochodzi ze sklepu cudmiodherbata z tym obecnie jest niedostępna, trzeba pilnować jak wypada u nich dostawa.
UsuńKocham Twoje zdjęcia <3 są cudowne!
OdpowiedzUsuńKsiążki nie miałam okazji czytać, ale słyszałam że jest świetna ;)
Śliczne zdjęcia ;) i również uwielbiam czarne długopisy z gwiazdkami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
na co dzień pisze piórem, ale do zdjęcia długopis bardziej mi pasował ;)
UsuńPiękny zestaw na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńMmmmm, ale narobiłaś ochoty na herbatkę. Jak zwykle piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńpędź do kuchni, na pewno jakaś się znajdzie.
UsuńZdjęcia piękne, wszystko współgra ze sobą :) jak zawsze :) jest czym nacieszyć oko :)
OdpowiedzUsuńZ miłości do Twoich zdjęć ... <3
OdpowiedzUsuńdziękuję <3
UsuńPiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, jak zawsze ;)
OdpowiedzUsuńMigdałowa herbata? Brzmi...egzotycznie. Przynajmniej dla mnie;)
OdpowiedzUsuńpachnie obłędnie!
UsuńCóż to za cuda :D Najlepsza herbatka - klasyczna Lipton, 2,5 łyżeczki cukru, łyżeczka miodu i cyyytrynka. Do szczęścia mi więcej nie potrzeba. :D
OdpowiedzUsuńwłaśnie czarną herbatę pije bardzo sporadycznie, a cukru nie używam ;) poza tym lubię poznawać nowe smaki.
UsuńHerbatę i książkę przygarnęłabym :)
OdpowiedzUsuńłoo, co za zdjęcia! naprawdę dobre :)
OdpowiedzUsuńFajnie tu tak ;D