"My, ludzie, wypowiadamy niniejszym wojnę ludziom w imię naszego prawa do miłości wzajemnej".
Widmo Syryjskiej wojny odcisnęło piętno na każdym aspekcie naszego życia, stąd i nowy numer Fragile nie pozostaje mu obcy. Hasło przewodnie "Wojna o wojnę" ujęte zostało w obszarze literatury, sztuki, muzyki i filmu. Mamy też antropologiczne podejście do tematu w kontekście filozofii, polityki oraz ruchów pacyfistycznych.
Tomasz Gregorczyk we wstępie oznajmia że "popkultura wojnę najczęściej trywializuje albo niebezpiecznie oswaja". Jest w tych słowach bardzo dużo racji, dlatego szerokie podejście do tematu ma za zadanie urealnić jej obraz i zastanowić się dokąd właściwie zmierza współczesny świat.
Środki masowego przekazu, stały się ważnym orężem w walce o szeroko rozumianą wolność. Gdzie cenzura dostaje się do mediów, tam Sieć i jej nieograniczony zasięg, pozwalają na dzielenie się faktycznym obrazem rzeczywistości. Ile w tym kontekście może Facebook, Instagram i człowiek z niego korzystający?
W tym kwartale Fragile stawia przed sobą trudne pytania i zmusza czytelnika do refleksji. Na pewno nie jest to numer, który możemy podczytywać w trzęsącym się tramwaju (a przynajmniej ja sobie tego nie wyobrażam). Sprytni powinni go jednak wykorzystać w ramach szkolnych zajęć - podsunąć wykładowcy, nauczycielowi i na forum całej klasy podjąć się dyskusji. Szczególnej uwadze polecam artykuł Martyny Nowickiej dotyczący Yuli Kirvich i jej symbolicznych fotografii. Projekt ten wyraża sobą więcej niż reporterskie relacje epatujące zbrodnią.
"Fragile - pismo kulturalne"
Ilość stron: 108
Wyd. Stowarzyszenie Fragile
Cena: 7,00 zł
Ciekawe pismo, ale jeszcze lepiej wypadają Twoje zdjęcia!
OdpowiedzUsuńdziękuję.
UsuńŁadne zdjęcia (jak zawsze)! :) Tym bardziej rzuca się w oczy nieszczególna okładka, nie jestem nawet pewna, co przedstawia. ;) Ale artykuły wydają się interesujące.
OdpowiedzUsuńwolę gdy pismo konsekwentnie trzyma się czarno-białej stylistyki. okładka słaba, ale treść starannie dopracowana.
UsuńZa dużo już tej wojny w mediach.
OdpowiedzUsuńwojny, imigrantów i ogólnego chaosu...
UsuńNie znam tego magazynu, ale zapowiada się naprawdę fajnie.
OdpowiedzUsuńznajdziesz go na empikowych półkach, zachęcam by zajrzeć do środka.
UsuńNie słyszałem o tym piśmie do tej pory, ale koniecznie będę musiał się z nim zapoznać. Czuję, że mi się spodoba:)
OdpowiedzUsuń