Wydawnictwa przyzwyczaiły mnie
już do faktu, że pierwsze tomy wydaje się jako ostatnie, więc przy Lemaitre
daruję sobie narzekanie. Pochwalę za to fabułę i jej kryminalno-literackie
podłoże, bo czytanie książki o książkach zawsze wzbudza we mnie dodatkową ekscytację.
Na przedmieściach Paryża jakiś
szaleniec zaczyna ćwiartować młode kobiety. Pierwszymi ofiarami stają są dwie
prostytutki, z czego jedna z nich zostaje wypatroszona, a jej głowa przybita do
ściany. W pościg za mordercą rusza Camille Verhoeven, niskiej postury, ale
wielkiego umysłu policjant, który w
momencie staje się ulubieńcem Francuskich mediów.
Po przeczytaniu Alex i Ślubnejsukni zwariowałam na punkcie Pierre Lemaitre. Facet ma niesamowity talent
do budowania atmosfery i złożonych zagadek, potrafi dozować napięcie, a
bohaterowie zawsze dalecy są od banału. Koronkowa robota to dopiero
przedsmak jego możliwości, jednak w debiucie jest to nie tyle uzasadnione, co
wręcz mile widziane.
Główna zaleta historii?
Nawiązania do literackich klasyków z dziedziny kryminologii i nie będę tu
opisywać "co i dlaczego". Weźcie więc książkę do ręki, przeczytajcie,
myślę, że was zadowoli.
Pierre Lemaitre
"Koronkowa robota"
Ilość stron: 416
Wyd. Muza
Ocena: 5/6
Bardzo lubię Lemaitre'a, więc nie omieszkam przeczytać;) Ileż miałam emocji przy "Alex", ło matko! Wątki autotematyczne bardzo mnie tu intrygują, nie spodziewałam się ich;)
OdpowiedzUsuńAlex i Suknia to mistrzostwo świata. Ofiara totalnie mnie rozczarowała, ale seria o Verhoevenie nie ma sobie równych.
UsuńUrzekła mnie okładka tej książki - nie wiem, co z nią jest, ale szalenie mi się podoba :) Autora nie znam niestety.
OdpowiedzUsuńLemaitre ma szczęście do polskich okładek.
UsuńBardzo mnie intryguje ten autor. Słyszałam o nim same pochwały. A, że kryminały uwielbiam to pewnie kiedyś po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Przy gorącej herbacie
Raczej nie zrozumiałabym tych nawiązań, co tylko by mnie zirytowało.
OdpowiedzUsuńnie znajomość tych książek w niczym nie przeszkadza - wiem to po sobie ;)
UsuńCzytałam jedynie ,,Alexa", chętnie sięgnę po ,,Koronkową robotę", na pewno również mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńjest to ta sama seria i najwyższy poziom.
UsuńMam słabość do inteligentnych panów detektywów i dobrej atmosfery, więc kusisz:)
OdpowiedzUsuńinteligentny choć bardzo niski ;)
UsuńSkoro wszyscy uwielbiają tego autora, może i ja się skuszę? Świetna recenzja! ;) Buziaki! :*
OdpowiedzUsuńcoffeethebook.blogspot.com
nie ma się co dziwić, facet znakomicie pisze.
UsuńJeszcze nie czytałam tego autora i żałuję. Życia mi jednak chyba nie starczy na wszystkie powieści, po które chciałabym sięgnąć.
OdpowiedzUsuńmam ten sam problem. dlatego staram się celować w powieści o wysokich notach - mniejsze prawdopodobieństwo, że mnie zawiodą.
Usuń"Koronkowa robota" zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, z pewnością dlatego, że uwielbiam sposób, w jaki Lemaitre opisuje bohaterów, ludzkie działania i sam świat przedstawiony.
OdpowiedzUsuńjego sposób pisania i opisywania miejsc, kojarzył mi się ze sztuką teatralną i didaskaliami. rzuca miejscami takie zdania, że atmosfera w momencie się tworzy.
Usuń