Książki podróżnicze poświęcone są najczęściej konkretnemu krajowi albo obszarowi na ziemi. Nie inaczej postępuje małżeństwo Miedzińskich. Zosia i Michał obrazują nam zwyczaje panujące w Finlandii, Szwecji, Norwegi, Laponii czy też na Wyspach Owczych.
Jest tu mnóstwo nowinek na temat języka (śmiem teraz stwierdzić, że fiński to czarna magia), kulinariów, jak i samej obyczajowości wymienionych wcześniej narodów. Kuluje nieco styl oraz sposób opowiadania. Trudno za jednym razem przeczytać większą część materiału - natłok opowieści zaczyna męczyć, zwłaszcza, że zaprezentowane są w bardzo w urywkowy sposób. Nie odmawiam jednak autorom wniesienia nowych rzeczy do tematu i przyjemnego, gawędziarskiego tonu.
Zazdroszczę tego, że w Skandynawii reklamy na ulicy to rzadkość, tego że Finowie mają park rozrywki zwany Krainą Muminków (szkoda, że bohaterowie poświęcili temu raptem pół strony), a cała Północ niesamowicie dba o naturę.
Wspomnienia o moście Svinesund, o Bergen, Stockholmie i kanelbullarach. To wszystko z pomocą Miedzińskich na nowo we mnie odżyło. W przyszłym roku wielkie plany i zmiany, ale potem.. potem znowu wyruszę na Północ :)
Zofia Miedzińska, Michał Miedziński "Skandynawia. Światło północy"
Ilość stron: 290
Wyd. Novae Res
Ocena: 4/6
Bardzo lubię tę część świata i niesamowicie mnie ciągnie w stronę Skandynawii, tak na dłużej. Tej książki nie znam, ale myślę, że w niedalekiej przyszłości poznam:)
OdpowiedzUsuńna liście mam jeszcze kilka podobnych pozycji, jednak nawet najlepsza książka nie zaleczy tęsknoty za północą.
UsuńMoim marzeniem jest podróżować i zobaczyć m.in Skandynawię :)
OdpowiedzUsuńmnie obecnie najbardziej ciągnie na Islandię, ale na nią trzeba będzie jeszcze sporo poczekać.
UsuńNie czytam takich książek:)
OdpowiedzUsuńbłąd.
UsuńKoniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńpolecam, i czekam na Twoją opinię Skandynawskiego raju :)
UsuńChciałabym kiedyś odwiedzić tamte tereny :)
OdpowiedzUsuńpółnoc jest niesamowicie piękna, więc nie ważny który zakątek wybierzesz, i tak będziesz zachwycona :)
UsuńZ wielką chęcią przeczytam :D
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią weszłabym w posiadanie tej książki, bo uwielbiam kraje Skandynawskie i wstyd mi, że wciąż tak mało o nich wiem.
OdpowiedzUsuńwszystko jest do nadrobienia, a taka nauka to sama przyjemność.
UsuńChętnie bym przejrzała, bo zawsze byłam ciekawa skandynawskiego lądu... Mam nadzieję, że kiedyś go odwiedzę... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku
(więcej życzeń u nas w blogu, więc się nie rozpisuję)!
Monika
wbrew pozorom do Szwecji czy Norwegii dojazd mamy prosty (zwłaszcza jeśli mieszka się na morzem), trochę gorzej ma się relacja ich cen do naszych ;)
UsuńW Polsce też nie ma zbyt wielu reklam na ulicy. W Polsce jest porządek w przestrzeni publicznej. Polska jest też niewiele mniej zamożna od krajów skandynawskich, dlatego ceny to nie aż taki problem.
OdpowiedzUsuń