Oto jest. Druga część przygód Ewy z malowniczej i
tętniącej życiem Poziomki. Bohaterka spełniła swoje marzenia. Domek jest prawie
wyremontowany, jej pierwsza powieść odnosi coraz większe sukcesy, a córka
zdrowo się rozwija. Niestety na dłuższą metę nie wszystko układa się tak
perfekcyjnie. W wydawnictwie zaczynają się kłopoty finansowe, mąż nagle
oznajmia, że wyjeżdża do Korei, a stara miłość do przyjaciela wciąż tli się żywym
ogniem.
Z biegiem akcji poznajemy
szczegóły wyjazdu Ewki do Indii oraz historię „prześladowania” jej przez Tę Michalak. Wszystko to sprawia,
że kobieta ponownie musi przemyśleć, co jest dla niej ważne. Ustalenie życiowych
priorytetów nie jest łatwym zadaniem, ale... no właśnie. Kto czytał Rok w Poziomce ten wie, że
Ewa to nieporadna farciara, która z wielkim impetem pakuje się w kolejne
tarapaty. Co lepsze, jest świadoma tego talentu i kompletnie nad nim nie
panuje. Taka mieszanka dla czytelnika może oznaczać tylko jedno: masę
fantastycznej zabawy.
Powieść czyta się błyskawicznie.
Jest chwytliwa oraz naprawdę barwnie napisana, jednak nie można jej traktować
zbyt poważnie. Są fragmenty, gdzie Ewa jest do przesady roztrzepana, a jej szalone
przygody zdają się nie mieć końca. Czy w normalnym życiu byłoby to możliwe?
Szczerze wątpię, jednak literatura rządzi się innymi prawami, z których
najważniejszy jest talent autorki. Pani Katarzyna ma dar do tworzenia postaci,
którym się wierzy na przekór temu, co one wyprawiają ;) Ewa, Jasia, Gapa,
Pepsi, Sajgonki... aż samemu chciałoby się mieć takie sąsiedztwo.
Książka jest tak pogodna i
optymistyczna, że śmiało mogę ją rekomendować jako lekarstwo na największą
chandrę. Komiczna i nieco baśniowa historia dowodząca, że „małe cuda zdarzają
się każdemu z nas”. Serdecznie polecam!
Katarzyna Michalak „Powrót do
Poziomki”
Ilość stron: 295
Wyd. Literackie
Ocena: 4,5/6
Ciekawa recenzja. ;) Sama biorę się za "Sklepik z niespodzianką. Bogusia" K. Michalak. Ale mam problem z przebrnięciem przez początek... Ale zobaczymy. ;)
OdpowiedzUsuńNiezbyt jestem przekonana do tej autorki, ale może kiedyś... :)
OdpowiedzUsuńwarto dać jej kolejną szansę.
UsuńJa tak jak Querida nie jestem przekonana do autorki. Może kiedyś dam jej szansę, lecz na pewno nie teraz :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobała, choć nowsze książki Kasi Michalak są lepsze :)
OdpowiedzUsuńPani Michalak jest nadal dla mnie tajemnicą. Myślę, że najwyższy czas sięgnąć po jej książki, szczególnie teraz, gdy mam ochotę na przyjemne i szybkie lektury :)
OdpowiedzUsuńO autorce dużo słyszałam, ale jeszcze nic nie czytałam. Brak czasu ;( Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajnie napisana recenzja.
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część, więc muszę szybko rozejrzeć się i za ,,Powrotem do poziomki'', gdyż bardzo polubiłam twórczość Kasi Michalak.
OdpowiedzUsuńMuszę najpierw przeczytać pierwszą część.
OdpowiedzUsuńTwórczość pani Michalak jeszcze przede mną, ale niedługo zabieram się za "Poczekajkę". Jeżeli mi się spodoba, to z pewnością sięgnę również i po tę serię;)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńLato w Poziomce bardzo mi się podobało, więc pewnie sięgnę i po Powrót do Poziomki.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale mam zamiar to zmienić. Cenię sobie twórczość tej Pani ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza część czeka na mojej półce i z pewności jeśli mi się spodoba, chwycę za kolejne ;)
OdpowiedzUsuń