07:52

Anioł do wynajęcia - Magdalena Kordel


"Zapach cynamonu będzie mi się kojarzył ze szczęśliwym początkiem i będzie mi przypominał, że nigdy nie należy wątpić w ludzi".

Dla Michaliny całym światem była babcia. Zawsze uśmiechnięta, wyczekująca odwiedzin i przynosząca otuchę zwłaszcza po tym, gdy jej rodzina się rozpadła. Niestety pewnego dnia babcia umiera, a świat Michaliny znowu drży w posadach. Skłócona z ojcem i nową macochą, nie chce wracać do domu, zwłaszcza, że zmuszona zostaje walczyć nie tylko o siebie. Jej jedynym sposobem na wolność staje się tułaczka, opaczność sprowadza ją jednak do przepełnionej zapachem cynamonu kwiaciarni...

Podobał mi się humor zawarty w tej książce. Oryginalne bajki o Mikołaju czytane na dobranoc, zrzędliwa acz nad wyraz rezolutna staruszka i narzeczony z wyjątkowo złym gustem. Anioł do wynajęcia to powieść wprawiająca czytelnika w dobry nastrój, taka baśń o tym, że wszystko w życiu jest możliwe, a wyciągnięta dłoń może zmienić świat.

Magdalena Kordel napisała powieść idealną na nadchodzący okres, co więcej opatrzoną na końcu  przepisami na wypieki, które w czasie lektury aktywowały nasze kubki smakowe. 

Książka osnuta magią i ludzką dobrocią. Koi otulając nas zapachem cynamonowej herbaty. Pierwsze spotkanie z autorką uważam za jak najbardziej udane.  

Magdalena Kordel "Anioł do wynajęcia"
Ilość stron: 440
Wyd. Znak
Ocena: 4/6
Premiera: 9 listopada 2016r.

13 komentarzy:

  1. Cudna okładka, sama historia też wydaje się być ciekawa, choć jak na tego typu historie, spodziewam się sporej ilości lukru ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam żadnej powieści Magdaleny Kordel, ale chyba muszę sięgnąć po "Anioła do wynajęcia". Ta historia wydaje się ciepła i idealna na zimowy chłodek.

    OdpowiedzUsuń
  3. kusi mnie ona, jak każda przedświąteczna lektura <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja ulubiona świąteczna lektura to Levi Henriksen „W drodze do domu". polecam!

      Usuń
  4. Nie mogę się doczekać. Uwielbiam Magdalenę Kordel <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio odkrywam magię polskich powieści i autorów, więc skoro ta piękna okładka tak mnie przyciąga, to chyba się skuszę i przeczytam. :)

    Pozdrawiam,
    Koneko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Polsce mamy mnóstwo świetnych pisarzy: Karpowicz, Bator, Małecki, Chutnik... jest w czym wybierać.

      Usuń
  6. Wspaniałe fotografie. Zawsze miałem słabość do starszych bohaterów literackich, a zwłaszcza tych zgryźliwych na co dzień i nad wyraz wrażliwych, gdy się zagłębiało w ich życie. W święta należy mieć dobry humor, więc myślę, że propozycja od Magdaleny Kordel rzeczywiście jest dobra natenczas. Może i będzie to dobry pomysł na prezent? ;)
    Radek Optymista

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz seniorzy coraz częściej wysuwają się w powieściach na pierwszy plan. to chyba zasługa Stulatka :)

      Usuń
  7. Przepiękna okładka, która mnie przyciąga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na ogół nie lubię okładek ze zdjęciem, to się wyjątkowo dobrze skomponowało.

      Usuń

Copyright © Varia czyta , Blogger