08:04

Nowy domownik

...który, tylko z wyglądu jest taki niewinny ;)

44 komentarze:

  1. Prześliczny! Małe zwierzęta są cudowne. Lubię koty choć większy sentyment mam do psów :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezły z niego model, wygląda jakby się ustawiał wręcz przed Twoim obiektywem ;)
    Przypomina mi mojego dojrzałego już dziś rudzielca z czasów, jak był małym kociątkiem - podobne niebieskie oczka (które teraz zrobiły się złote), które potrafią być niewinne, ale mają w sobie błysk łobuza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zrobienie tych zdjęć graniczyło z cudem, bo on rzadko kiedy siedzi. na ogół gryzie mnie, siebie albo wspina się po wszystkim po ma pod łapą ;)

      Usuń
  3. Jaki słodziutki! Ale wygląda na urwisa :). Ja jednak wolę psy, mam w domu jednego małego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wcale nie wygląda tak niewinnie ;) Ma iskierkę łobuza w oczach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojejku jejku! jaki śliczny! :) uwielbiam rude kotki! to teraz będziesz miała mniej czasu na czytanie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny, niebieskooki rudzielec :D Niebywałej urody kociak! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co za model! Cudowny i śliczny to mało powiedziane. Uwielbiam takie piękności :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej, jakie śliczności! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny! Ja jestem straszną kociarą, ale wiem po sobie, że potrafią dać popalić :D moja też lubi nas podgryzać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Twój nowy towarzysz ma śliczne niebieskie oczy:D Możesz mu przekazać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przekazane, choć powoli zmienia mu się ich kolor :)

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale słodziaczek! Nie przepadam za kotami, ale Twój zwierzak jest po prostu przeuroczy i przesłodki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daleko mu do ideału, ale wierzę, że jeszcze wyrośnie z atakowania.

      Usuń
  13. Choć nie lubię kotów, to ten jest zdecydowanie cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekne ma te oczka. Sama mam w domu kota, który jest niezłym awanturnikiem i wszedzie go pełno.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny kociak! Chętnie jakiegoś bym przygarnęła, ale nie mogę się zdecydować, po śmierci mojej kotki.

    OdpowiedzUsuń
  16. a ile maluch ma? Ja 18.07 znalazłam kilkudniową, małą kicię. W Chorwacji. Było mało prawdopodobne, że przeżyje, ale jednak. Fuksja jest już z nami 2 miesiące (DOKŁADNIE!) i jest cudna. Poza chwilami gdy gryzie, niszczy buty i krzesła :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w chwili zrobienia zdjęć jakieś 7-8 tygodni.
      pozdrowienia dla Twojej Fuksji i podrap ją za uszkiem :)

      Usuń
  17. Jest absolutnie uroczy! Wyrośnie z niego prawdziwe diablisko :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudo! *.* Aż nie mogę się napatrzeć! :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Urocze kociątko, mam ogromny sentyment do rudych kociątek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w pełni rudego jeszcze nie miałam. zobaczymy jaki będzie, gdy dorośnie. póki co mogę stwierdzić jedynie, że bure jest cudne ;)

      Usuń
  20. ale słodziak :) rude są najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Malutkie zwierzątka zawsze wyglądają tak niewinnie...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ładnie mu w tych szarościach. ^_^

    OdpowiedzUsuń
  23. Jejku, jaki słodziak! Uuuuroczy:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowny kotek, z tym gryzieniem rąk uważaj, żeby nie weszło mu to w nawyk podczas zabawy. Mój do tej pory często zapomina, że ma zęby jak wampirek :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na razie nie bardzo nam to wychodzi ;) strasznie oporny na wychowanie egzemplarz nam się trafił.

      Usuń
  25. Pewnie niektórzy mnie zlinczują, ale... nie przepadam za kotami. Jednak dla takiego słodziaka dałabym się przekonać do posiadania koteczka! Przepiękny jest. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger