"Czasami przeraża mnie myśl, do czego byłabym zdolna, żeby mieć własne dziecko. Czasami myślę, że nie cofnęłabym się przed niczym".
Kat i Nick próbowali wszystkiego, aby zostać rodzicami. Niestety dwie nieudane próby adopcji, sprawiły, że porzucili całą nadzieję. Wiara powraca jednak dzięki przypadkowemu spotkaniu z Lisą, przyjaciółką Kat z dzieciństwa. Para dostaje ostatnią szansę na spełnienie marzeń, pytanie tylko za jaką cenę? Czy tragedię z przeszłości da się wybaczyć i czy Lisa gra z Katherine w otwarte karty?
Czytając książkę trzeba się postawić w tej samej sytuacji, co jej bohaterowie. Zapomnieć poniekąd o zdrowym rozsądku, zdać się na emocje i przepełnić pragnieniem posiadania dziecka. Widząc co wyprawia Lisa i jak wiele w jej działaniu jest "przypadkowych" zbiegów okoliczności, każdemu zapaliłaby się czerwona lampka, ale niestety nie u Kat.
Można zarzucić jej naiwniactwo, paranoję, ale tym co ciąży jej najbardziej jest jej własna przeszłość. Interpretując wszystko przez pryzmat młodzieńczych doświadczeń, staje się łatwą ofiarą manipulacji.
Surogatka to przyzwoita opowieść z dreszczykiem emocji. Może zawarta w niej intryga nie jest szczególnie wyszukana, za to finał przynosi sporo niespodzianek. Dla miłośników czystej rozrywki, książka idealna.
Louise Jensen "Surogatka"
Ilość stron: 400
Wyd. Burda Książki
Ocena: 4/6
Louise Jensen "Surogatka"
Ilość stron: 400
Wyd. Burda Książki
Ocena: 4/6
Mnie książka bardzo się podobała, co więcej, pokuszę się o stwierdzenie, że jest to jedna z dwóch najlepszych książek, jaką do tej pory przeczytałam w tym roku.
OdpowiedzUsuńWiele osób ja czyta i bardzo dobrze ocenia. Chyba warto się skusić ;)
OdpowiedzUsuńhttps://read-me21.blogspot.sk
Na mnie ta powieść wywarła bardzo dobre wrażenie - w końcu udało mi się nie domyślić wszystkiego na długo przed finałem.
OdpowiedzUsuńŚwietny thriller :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę o podobnej tematyce, która bardzo mi się podobała i myślę, że z tą będzie podobnie :)
OdpowiedzUsuń