Jak co roku było gwarno, duszno i fantastycznie! Poniżej krótka i niestety zdawkowa relacja z soboty, ponieważ zrobionych zdjęć i spotkanych autorów tym razem było tak wielu, że blogger mógłby tego nie wytrzymać ;) Szkoda tylko, że pan Mann się rozchorował, jednak do trzech razy sztuka - mam nadzieję, że spotkamy się w przyszłym roku.
Targowe zdobycze:
stosik po prawej zabrany z domu, reszta to przejaw mojej czytelniczej zachłanności :)
bez podpisów niestety książki pana Manna i Bradleya.
Ktoś był? Jak wrażenia?
Wspaniała fotorelacja :) Bardzo żałuję, że mieszkam tak daleko od Krakowa i niestety nie mogłam wziąć udziału w targach.. Świetne zdobycze.:]
OdpowiedzUsuńJejku, kolejna relacja! Już bardziej pozielenieć z zazdrości nie potrafię :) Najbardziej zazdroszczę Ci spotkania z Martyną Wojciechowską!
OdpowiedzUsuńJa to bym się z wielką chęcią wybrała na takie targi.
OdpowiedzUsuńja znów w tym roku nie mogłam być:(( niestety:/
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę, że tam byłaś:) Świetne zdobycze!!
OdpowiedzUsuńTargi to coś wspaniałego! Mam nadzieję, że uda mi się pojechać do Warszawy, też chcę zdobyć autografy i w ogóle po raz pierwszy być na tego typu imprezie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że w moim mieście nie są organizowane takie targi. Coś wspaniałego :) Gratuluję !
OdpowiedzUsuńJa nie byłam, ale jak tak czytam relacje, to strasznie tego żałuję!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Kraków jest tak daleko od mojego miejsca zamieszkania. Bardzo żałuje i aż zazdrość mnie zżera jak patrze na twoją fotorelacje. Jest po prostu wspaniała a książkowe nabytki cudne.
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja, cudowne nabytki! Zazdrość mnie zżera, jak co chwilę czytam o targach. :P
OdpowiedzUsuńAle piękne zakupy :D
OdpowiedzUsuńWrażenia jak najbardziej pozytywne i po raz kolejny nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji :)
Świetne zdjęcia, a stosik super.Zazdroszczę.)
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja! Też bylam na targach i baaaardzo mi się podobalo :) Super, że kupiłaś "Cukiernię", ja kupiłam wczoraj trzeci tom :D Rewelacyjna powieść ^^
OdpowiedzUsuńsuper stosik :) ja niestety nie mogłam być na targach :(
OdpowiedzUsuńTeż byłam :) Atmosfera niesamowita. Nie myślałam, że aż tyle ludzi czyta! A Twój stos przewspaniały, życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńIleeee książek! Oddałabyś kilka :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę udziału w Targach :)
Byłam! I było fajnie ale duszno ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że masz tyle zdjęć, ja w ogóle zapomniałam wyjąć aparaty z torby :P
Tylko pozazdrościć... Dlaczego mam tak daleko do Krakowa!? :(
OdpowiedzUsuń