17:58

Targi Książki Kraków 2012

Jak co roku było gwarno, duszno i fantastycznie! Poniżej krótka i niestety zdawkowa relacja z soboty, ponieważ zrobionych zdjęć i spotkanych autorów tym razem było tak wielu, że blogger mógłby tego nie wytrzymać ;) Szkoda tylko, że pan Mann się rozchorował, jednak do trzech razy sztuka - mam nadzieję, że spotkamy się w przyszłym roku.




Targowe zdobycze: 
stosik po prawej zabrany z domu, reszta to przejaw mojej czytelniczej zachłanności :) 
bez podpisów niestety książki pana Manna i Bradleya. 
Ktoś był? Jak wrażenia?

18 komentarzy:

  1. Wspaniała fotorelacja :) Bardzo żałuję, że mieszkam tak daleko od Krakowa i niestety nie mogłam wziąć udziału w targach.. Świetne zdobycze.:]

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku, kolejna relacja! Już bardziej pozielenieć z zazdrości nie potrafię :) Najbardziej zazdroszczę Ci spotkania z Martyną Wojciechowską!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja to bym się z wielką chęcią wybrała na takie targi.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja znów w tym roku nie mogłam być:(( niestety:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja Ci zazdroszczę, że tam byłaś:) Świetne zdobycze!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Targi to coś wspaniałego! Mam nadzieję, że uda mi się pojechać do Warszawy, też chcę zdobyć autografy i w ogóle po raz pierwszy być na tego typu imprezie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że w moim mieście nie są organizowane takie targi. Coś wspaniałego :) Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie byłam, ale jak tak czytam relacje, to strasznie tego żałuję!

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że Kraków jest tak daleko od mojego miejsca zamieszkania. Bardzo żałuje i aż zazdrość mnie zżera jak patrze na twoją fotorelacje. Jest po prostu wspaniała a książkowe nabytki cudne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna fotorelacja, cudowne nabytki! Zazdrość mnie zżera, jak co chwilę czytam o targach. :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale piękne zakupy :D
    Wrażenia jak najbardziej pozytywne i po raz kolejny nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne zdjęcia, a stosik super.Zazdroszczę.)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna fotorelacja! Też bylam na targach i baaaardzo mi się podobalo :) Super, że kupiłaś "Cukiernię", ja kupiłam wczoraj trzeci tom :D Rewelacyjna powieść ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. super stosik :) ja niestety nie mogłam być na targach :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Też byłam :) Atmosfera niesamowita. Nie myślałam, że aż tyle ludzi czyta! A Twój stos przewspaniały, życzę miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ileeee książek! Oddałabyś kilka :D
    Zazdroszczę udziału w Targach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Byłam! I było fajnie ale duszno ;)
    Super, że masz tyle zdjęć, ja w ogóle zapomniałam wyjąć aparaty z torby :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Tylko pozazdrościć... Dlaczego mam tak daleko do Krakowa!? :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger