Jaki może być finał Wigilii organizowanej dla połowy miasteczka, obsługiwanej przez samotną matkę z dwójką dzieci, w momencie, gdy jej pomysłodawczyni ma udziały w rozprowadzaniu "zimowych konfliktów pokoleń"? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, koniecznie przeczytajcie Sezon na cuda Magdaleny Kordel.
Zbliżają się święta, niestety w tym roku ani śniegu ani przyjezdnych. W szkole uczniowie okazują wyjątkowo oryginalne podejście do Bożonarodzeniowej szopki, czym Majkę i dyrektorkę przyprawiają o palpitacje serca, a córka głównej bohaterki zaczyna się dziwnie zachowywać.
Sezon na cuda, to przyjemna, idylliczna opowieść o przyjaźni i szkolnych perypetiach. Bawi, śmieszy, przede wszystkim relaksuje. Jest to druga część przygód rozpoczętych w Uroczysku, jednak nieznajomość pierwszego tomu nie przeszkadza w lekturze.
Książka wprawi was w świąteczny nastrój, albo go przedłuży.
Magdalena Kordel "Sezon na cuda"
Ilość stron: 320
Wyd. Znak
Ocena: 4/6
Ocena: 4/6
Premiera: 11 stycznia 2016r. (wydanie wznowione)
... już jest na liście moich książek do przeczytania w tym roku :-) ...
OdpowiedzUsuńBardzo dobra i wielowymiarowa powieść obyczajowa:) Polecam:) Magdalena Kordel pisze powieści ku pokrzepieniu serc.
OdpowiedzUsuńhttp://www.karminoweusta.blogspot.com
Ta idylla może troszkę mi działać na nerwy, bo nie lubię przesłodzonych historii. Ale nazwisko autorki mnie przekonuje, by jednak dać lekturze szansę.
OdpowiedzUsuńTrochę za lekka ta historia, taka książka w sumie o niczym się wydaje.
OdpowiedzUsuńZnam i lubię, ale to taka powieść typowo rozrywkowa.
OdpowiedzUsuńBardzo optymistyczna powieść i musimy przyznać, że tak samo miło sięga się po nią zimą, jak i latem. Uroczysko ma ten...urok! :) Świetna recenzja!
OdpowiedzUsuń