Więź z naturą jest w nas głęboko zakorzeniona. To zazwyczaj w towarzystwie drzew odpoczywamy najlepiej, otwarta przestrzeń pomaga się wyciszyć i złapać oddech. Dr Qing Li jest badaczką, która postanowiła podejść do tego zagadnienia z naukowej strony. Dowiedzieć się z jakiego powodu na łonie natury czujemy się tak dobrze i jakimi metodami, możemy wyciągnąć z tego kontaktu, więcej korzyści dla siebie.
Shinrin-yoku to w dosłownym tłumaczeniu leśna kąpiel, czyli proces zanurzania się w atmosferze lasu, chłonięcia go zmysłami. Sztuka ta od wieków znana jest mieszkańcom Japonii, bo jak sami mówią: "Shinrin-yoku przypomina most. Otwierając nasze zmysły, zasypujemy przepaść, jaka dzieli nas od środowiska naturalnego".
Jak dobrze wiecie Kultura Wschodu nigdy do mnie nie przemawiała. Unikam powieści tamtejszych autorów, nie potrafię wczuć się w ich problemy. Qing Li przekonała mnie wyłącznie tym, że opisuje rzecz bardzo mi bliską, bo dla mnie relaks to właśnie ucieczka do lasu.
Sztuka i teoria kąpieli leśnych zachwyca wydaniem oraz ilością fotografii. Książka pełna jest treści, ale nie przytłacza tekstem. Jedyne, co kłóci mi się z głoszonym przez autorkę poszanowaniem zieleni, to marnotrawienie miejsca - druk zajmuje zaledwie połowę każdej strony i wydaje mi się, że poświęcony na nią papier można było wykorzystać lepiej (dodać jakąś grafikę albo użyć innego układu). Prócz tej uwagi nie mam do książki zastrzeżeń. Wyciągane przez autorkę wnioski są sensowne i całkowicie się z nimi zgadzam.
Kąpiele leśne pomagają obniżyć stres, ciśnienie, działają antydepresyjnie, stymulują układ odpornościowy. Co tu dużo mówić - do lasu marsz!
Qing Li "Shinrin-yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych"
Ilość stron: 321
Wyd. Insignis
Ocena: 5/6
Sztuka i teoria kąpieli leśnych zachwyca wydaniem oraz ilością fotografii. Książka pełna jest treści, ale nie przytłacza tekstem. Jedyne, co kłóci mi się z głoszonym przez autorkę poszanowaniem zieleni, to marnotrawienie miejsca - druk zajmuje zaledwie połowę każdej strony i wydaje mi się, że poświęcony na nią papier można było wykorzystać lepiej (dodać jakąś grafikę albo użyć innego układu). Prócz tej uwagi nie mam do książki zastrzeżeń. Wyciągane przez autorkę wnioski są sensowne i całkowicie się z nimi zgadzam.
Kąpiele leśne pomagają obniżyć stres, ciśnienie, działają antydepresyjnie, stymulują układ odpornościowy. Co tu dużo mówić - do lasu marsz!
Qing Li "Shinrin-yoku. Sztuka i teoria kąpieli leśnych"
Ilość stron: 321
Wyd. Insignis
Ocena: 5/6
Raczej nie są to moje klimaty:)
OdpowiedzUsuńWidziałem dziś u Gonciarza :). Swoją drogą może się skuszę? Tak na koniec zapraszam do siebie, bo niedawno zacząłem - https://booksbydinosaur.blogspot.com/.
OdpowiedzUsuńWszędzie o niej słyszę i koniecznie muszę przeczytać, ponieważ to moje klimaty 😁
OdpowiedzUsuń