Klęska głodu w Związku Radzieckim. Winą za ten stan obarczano burżuazję, tym czasem za katastrofalnymi w skutkach decyzjami stał sam Józef Stalin. Jak pisze Applebaum "w szczytowym momencie kryzysu zorganizowane grupy milicjantów i działaczy partyjnych - kierujących się głodem i strachem, a także od dekady nasiąkających retoryką nienawiści i teoriami spiskowymi - wkraczały do wiejskich domostw i zabierały wszystko, co nadawało się do jedzenia".
Między 1931 a 1934 rokiem w Związku Radzieckim zmarło z głodu co najmniej pięć milionów obywateli. Pogrom tej zyskał przydomek Hołodmor od ukraińskich słów hołod [głod] oraz mor [śmierć]. Śmierć głodowa to jednak tylko ułamek tej historii. Wraz za nią szły działania zmierzające do zlikwidowania intelektualnej i politycznej elity Ukrainy. Do powolnego unicestwiania całego państwa...
Czerwony głód to kolejny dokumentalny majstersztyk Anne Applebaum. Książka trudna tematycznie, poruszająca równocześnie sprawy polityczne, jak i społeczne. Obnażająca Stalinowską propagandę oraz metody bagatelizowania kryzysowej sytuacji. Tym czasem na wsiach ludzie dosłownie padali z głodu, a w obliczu śmierci nie obcy był im nawet kanibalizm.
Dokumentów takich nie da się zrecenzować, a tym bardziej ocenić. Natomiast ci którzy są na to gotowi, powinni je znać.
Anne Applebaum "Czerwony głód"
Ilość stron: 488
Wyd. Agora
Ocena. -----
Myślę, że w moim przypadku jeszcze nie nadszedł czas tej książki, ale w przyszłości na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba przeczytać i coś takiego. Zapisuję ją sobie, jednak musi przyjść na nią odpowiedni czas.
OdpowiedzUsuńPrzerażające i zawsze warto dowiedzieć się więcej o historii...
OdpowiedzUsuńWędruje na moje must have, must read, w końcu jestem po historii :)
OdpowiedzUsuń