Książka Corneli Funke to współczesna baśń pełna dziwów i czarodziejskich stworzeń. Czytelnik na każdym kroku jest w niej bombardowany nie tylko opisami fantastycznych zdarzeń, ale też ilustracjami, które je przedstawiają. Autorka ujawniając swój talent plastyczny wprowadziła odbiorcę w zupełnie nowy wymiar. W świat, gdzie śpiąca królewna żyje naprawdę, a czary są czymś zupełnie naturalnym.
„Lustro otwiera się tylko dla kogoś, kto sam siebie nie widzi” to nie tylko sentencja umieszczona na starym zwierciadle, ale też przepustka do magicznego świata, kryjącego się tuż za nim. Kiedy Jakub Reckless odkrywa, co znajduje się po drugiej stronie lustra jest pewien, że to właśnie tu zapodział się jego ojciec. Przez długie lata chłopak w pojedynkę usiłował go odnaleźć, niestety bezskutecznie. Pewnego dnia bohater popełnia jednak ogromny błąd pozwalając, aby krok za nim podążył jego młodszy brat Will.
Nie znając zagrożeń, jakie czyhają za lustrem, Will pada ofiarą goylów, a jego ciało zamienia się w kamień. Jakub nie mogąc wybaczyć sobie, że do tego dopuścił, usiłuje za wszelką cenę odczynić zły urok. Przekupując kolejnych handlarzy oraz walcząc z coraz to potężniejszymi stworami, rusza w niebezpieczną podróż prosząc o ratunek dla brata.
Mimo, że z fantastyką rzadko mi po drodze, to uległam urokowi twórczości pani Funke. Seria Reckless i rozpoczynające je Kamienne ciało to źródło znakomitej rozrywki. Wielowarstwowa opowieść o braterskim oddaniu oraz świetnie przemyślanej scenerii, skradnie wam niejeden wieczór. Więcej nie zdradzę – trzeba przeczytać.
Cornelia Funke „Reckless - Kamienne ciało“
Ilość stron: 352
Wyd. Egmont
Ocena: 4/6
mam w planach :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
ksiazka-na-kazdy-dzien.blogspot.com
Jestem zainteresowana, bardzo lubię baśniowe klimaty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Może być ciekawie :D
OdpowiedzUsuńHm... To może być ciekawe ;] Dodaje na półkę ;]
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam na oku od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńJak trzeba to trzeba;)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam ochotę na tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, to cudowna opowieść. Jesienią wyjdzie druga część, warto na nią czekać:-)
OdpowiedzUsuńJa też z fantastyką raczej mam nie po drodze, ale skoro tobie przypadła do gustu owa książka, to i ja zaryzykuje chęcią jej poznania.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, tym bardziej, że mnie fantastyka jest bardzo po drodze :)
OdpowiedzUsuńNie ciągnie mnie do niej, ale kartkujac ją w empiku bardzo mi się spodobało przyozdobienie rozdziałów :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją w Empiku i zapragnęłam przeczytać już jakiś czas temu. Myślę, że mi się spodoba, bo "Atramentowa trylogia" jest jedną z moich ulubionych serii, czytałam też "Króla złodziei", którego też lubię, i serię "Dzikie kury", którą miło wspominam..;)
OdpowiedzUsuńPo Atramentowej trylogii, na tę książkę mam ogromną ochotę!
OdpowiedzUsuńBrzmi dość ciekawie, może kiedyś się skuszę ;p
OdpowiedzUsuńCzytałam "Atramentowe serce" autorki i niestety nie przypadło mi do gustu. Jak widać nie po drodze mi z Panią Funke. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Atramentową trylogię i na pewno przeczytam książki z tej serii; do dzisiaj o nowym cyklu powieści autorki nie słyszałam, więc bardzo dziękuję za informację:)
OdpowiedzUsuńCzytałam i nawet może być, teraz czekam na kolejny tom.
OdpowiedzUsuńFabuła brzmi jak baśń, a ja jestem mocno wrażliwa na tego typu klimaty :)
OdpowiedzUsuńFantastyka raczej mnie nie pociąga, więc póki co, odłożę książkę na potem. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam. Książka zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie :D
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam Aramentową Trylogię tej autorki i chętnie przeczytam tą książkę :)
OdpowiedzUsuńAtramentowa Trylogia zdobyła moje serce, dlatego chętnie sięgnę po tę pozycję. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam jedną książkę tej autorki - 1 tom Atramentowej Trylogii, więc chętnie sięgnę po tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńFunke jest w Europie dużo bardziej popularna niż u nas i widocznie coś w tym jest. Jeżeli będę czytać, to najpierw Atramentową Trylogię. Żeby tak porządnie, od podstaw... Oczekiwania mam spore ;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oj, mam ochotę na tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem na tak, jednak najpierw chciałabym nadrobić "Króla złodziei".
OdpowiedzUsuńC.Funke bardzo lubię po "Atramentowym sercu" i "Królu złodziei", która podobała mi się ogromnie.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książkce już gdzieś i jestem bardzo zainteresowana przeczytaniem jej. No i ma coś w okładce co przyciąga.
OdpowiedzUsuńNie ocenia się książki po okładce ;)
UsuńZ jej książek czytałam tylko atramentową trylogię... czas to zmienić ;-)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tej książki ale napewno poczytam... INTERESUJĄCE:)
OdpowiedzUsuń