09:25

Bańka - Siri Pettersen

Kine lubi przesiadywać na ławce. Jest to jej czas do rozmyślań i sposób na ucieczkę od denerwującego ją świata. Miejsce w którym spędza czas jest też wyjątkowe, to cmentarz, jej oaza pełna niespodzianek.

Pewnego razu, koło jednego z grobowców, Kine znajduje szklaną bańkę z najbrzydszą na świecie, szmacianą lalką w środku. Jeszcze nie wie, że przedmiot ten posiada zdolność powiększania się i że można w nim zamieszkać...

Po trylogii Krucze pierścienie, Siri Pettersen podbija serca młodszej grupy czytelników. Bańka to powieść skierowana do młodzieży i tylko pozornie opowiadająca o rzeczach niemożliwych. Kinie ma magiczny przedmiot, który pomaga jej się schować, ale tak naprawdę każdy z nas posiada sposób na to by odciąć się od świata. Bywa, że metody te balansują na granicy bezpieczeństwa i tu, sporo do myślenia może dać powyższa książka.

"Kochany, głupi tata. Nic nie rozumiał. Nie rozumiał tych wszystkich rzeczy, które mogły jej coś zrobić, i nigdy tego nie zrozumie. Tak już jest z rodzicami. Po prostu nie rozumieją".

Jest to opowieść o popadaniu w tarapaty i coraz szybciej rozpędzającym się błędnym kole. O wszystkich rzeczach poza bańką, które sprawiają, że Kinie już nigdy nie chce z niej wyjść. O pływalni, docinkach w szkole...

Bańka to świetnie przemyślana przygodówka z morałem. Warto sprezentować ją dziecku lub młodszemu rodzeństwu.

Siri Pettersen "Bańka"
Ilość stron: 304
Wyd. Rebis
Ocena: 5/6

3 komentarze:

  1. Kiedy mój chrześniak będzie starszy, na pewno podaruję w tę książeczkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. O, ja też pomyślałem o chrześniaku, ale szkrab ma dopiero 16 miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno zapamiętam sobie, gdy będę szukała pomysłu na prezent, bo zawsse staram się dołożyć jakąś książkę!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger