17:56
Juniper Berry i Tajemnicze Drzewo - M.P. Kozlowsky
Pierwszą rzeczą, jaka rzuca się w oczy, kiedy spotykamy się z książką Juniper Berry i Tajemnicze Drzewo jest okładka – dla mnie wprost fenomenalna i muszę przyznać, że to właśnie ona była główną przyczyną, dla której sięgnęłam po tę pozycję.
Tytułowa Jumper to jedenastoletnia dziewczynka, której teoretycznie niczego nie brakuje. Ma sławnych rodziców, piękny dom, psa o imieniu Kicia, a nawet prywatną nauczycielkę. Jednak Juniper nie jest osobą ceniącą takie luksusy. Od pewnego czasu zaczynają one jej nawet przeszkadzać, bo zauważa, że kariera rodziców przynosi same problemy. Z powodu pracy poświęcają jej mniej uwagi, stają się coraz bardziej obcy, a ona sama czuje się w domu jak zabłąkana dusza. Gdy pewnego dnia w swoim ogródku spotyka chłopca noszącego imię Giles, okazuje się, że nie tylko ona boryka się z takimi problemami.
Tym sposobem dwójka przyjaciół postanawia rozwikłać zagadkę, dlaczego ich rodzice tak bardzo się zmienili. Rozpoczęte śledztwo doprowadza ich do niezwykłego miejsca. Starego drzewa, które odkryje przed nimi nie jedną straszną tajemnicę.
Początkowo osoby zaznajomione z Koraliną Neil’a Gaimana będą widziały spore podobieństwo, czy też wręcz naśladownictwo wobec tej książki. Na szczęście z kartki na kartkę zapominamy, że coś zbieżnego można było w ogóle wychwycić.
Powieść tworzy swój unikalny klimat i nie pozwala czytelnikowi oderwać się od niej ani na chwilę. Mimo, że jest kategoryzowana jako pozycja dla dzieci, to tak naprawdę nadaje się dla każdego. Magiczna podróż w głąb tajemniczego drzewa zmusza nas do przemyśleń nad własną osobą i rodzi pytanie: czy warto poświęcić wszystko, żeby spełnić kilka ulotnych zachcianek? W książce jest wiele trafnych spostrzeżeń i aż dziwne wydaje się, że to właśnie mała dziewczynka jest w stanie dostrzec znacznie więcej niż dorośli.
Jestem pewna, że każdy odnajdzie w Juniper Berry coś dla siebie i nie będzie się przy niej nudził. Dla mnie była to bardzo udana przygoda, która mimo prostoty zapisała się w mojej pamięci bardzo pozytywnie.
M.P. Kozlowsky „Juniper Berry i Tajemnicze Drzewo”
Ilość stron: 280
Wyd. Esprit
Kraków 2011
Ocena: 5/6