16:18

Pobojowisko - Michael Crummey

Lata czterdzieste minionego wieku, to trudne czasy, myślę że dla wszystkich. Mało komu żyło się wówczas spokojnie, za to satysfakcje ludziom przynosiły proste, zwyczajne rzeczy. Zdawać by się mogło, że w rybackiej osadzie wszystko, więc będzie wyglądać lepiej. Że ludzie będą tam weseli, a każdy przybysz poczuje się u nich jak w domu.

Niestety Wish Furey traktowany jest tutaj, jak największy wróg. Katolik w protestanckim środowisku, działa na ludzi niczym płachta na byka, stając się obiektem drwin i licznych złośliwości. On jednak uparcie dąży do swojego celu - zdobycia serca pięknej Mercedes, dziewczyny z uprzedzonej do katolików rodziny. Pod osłoną nocy rodzi się między nimi romans, przerwany nagłym oskarżeniem o kradzież i rzekome morderstwo...

Michael Crummey przędzie swą opowieść z drobnych oraz bardzo niepozornych nitek. W głównej mierze, chodzi w niej o miłość dwojga rozdzielonych przez wojnę ludzi, ale dla mnie bardziej frapujące były okoliczności, które sprowadziły bohaterów w to, a nie inne miejsce - na wyspę, do St. John's, a nawet obozu jenieckiego.

Książka wymaga od czytelnika sporo uwagi i delektowania się jej obecnością. Nie przeszłam przez nią jak burza, więc odradzam czytanie z doskoku. Lepiej poświęćcie jej jeden spokojny weekend, bo tym którzy wytrwają, ofiaruje wiele nadziei.

Jaka dziewczyna ruszy w nieznane za utraconą miłością? Będzie pisać do jeńca, wierząc, że w końcu wróci? Łatwowierna? Gotowa na wszystko? O Sadie można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest naiwna. Byłam pod wrażeniem jej odwagi oraz wytrwałości, bo na kolejne spotkanie z Wishem przyszło jej naprawdę długo czekać.

Takich historii nie wyrzuca się z pamięci. Piękne dialogi, opisy oraz groza szalejącej wojny… Ech po co tyle gadać. Polecam i tyle!
  

Michael Crummey „Pobojowisko”
Ilość stron: 408
Wyd. Wiatr od Morza
Ocena: 4,5/6
Premiera: 19.05.2014r.

32 komentarze:

  1. Wojna i miłość.. Ważne tematy. Na pewno wymagające.

    Dzięki za recenzję. Ja sama na pewno nie przeczytam, bo jednak tematyka zupełnie nie trafia w moje gusta. Ale dobrze wiedzieć, że są takie książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. partie Sadie czyta się dobrze, lecz relacją Wisha trzeba poświęcić więcej uwagi. obozowe życie jest skomplikowane, a azjatyckie imiona nie ułatwiają sprawy. książka jednak odwdzięcza się za poświęcony jej czas.

      Usuń
  2. No cóż aktualnie nie mam ochoty na książki o aż tak poważnej tematyce, aczkolwiek książki o tematyce wojennej uwielbiam czytać, więc kiedy nadejdą dla mnie inne czasy to się za nią rozejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał, przedpremierowo!
    Lubię czasem takie książki. Takie właśnie, które wymagają skupienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na obecną pogodę taka książka będzie jak znalazł. świetnie współgra z nostalgiczną atmosferą.

      Usuń
  4. Czytałam "Dostatek" i "Pobojowisko" na pewno też przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie Dostatek dopiero czeka, ale na pewno go już sobie nie odpuszczę.

      Usuń
  5. Właśnie czytam "Dostatek" - świetna książka, więc już się cieszę na myśl o "Pobojowisku" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie do końca jestem zainteresowany, choć kto wie, może...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wymagająca lektura, przynajmniej tak mi się wydaje. Nie teraz, nie dla mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam powieści miłosne z historią wojenną w tle. Książka zdecydowanie w moim typie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chcialabym przeczytac te ksiazke, nawet jesli wymaga skupienia i poswiecenia (porzadnego) czasu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Co tu dużo gadać, do mnie rekomendacja trafia. I jeszcze jaka piękna okładka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ mnie zachęciłaś, ale chyba taki cel tej recenzji :) To musi być fantastyczna książka. Rozłąka przez wojnę, powroty, cudowne dialogi... Ach, jakbym chciała ją przeczytać! Szkoda, że trzeba tyle czasu czekać do premiery :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie każda książka zasługuje na pochlebną recenzję, ale tej nie mam nic do zarzucenia. ocena mówi sama za siebie :)

      Usuń
  12. Chętnie poświęcę tej książce jeden spokojny weekend. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To musi być coś dobrego. Obawiam się tylko, że nie dałabym rady skupić się tylko na tej lekturze bo zazwyczaj czytam kilka książek na raz. Jednak nie mówię :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Czeka na mnie na półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam tę książkę w planach czytelniczych, bo lubię powieści poruszające tematykę wojenną.

    OdpowiedzUsuń
  16. Na razie nie mam czasu na czytanie większej ilości książek, lecz myślę, że może kiedyś się skuszę na tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam w planach tę książkę, bo ciekawi mnie sceneria drugiej wojny światowej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeżeli ktoś lubi takie klimaty powinno mu się spodobać, ale pamiętaj, że akurat ten aspekt wojny nie dotyczy Europy - rzecz się dzieje głownie w Azji.

      Usuń
  18. Ostatnie zdania recenzji ostatecznie mnie przekonały do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. No pewnie, że po co tyle gadać - czasem nie trzeba wystarczy, że warto i już! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. O, ja właśnie skończyłam czytać i dzisiaj zrecenzowałam, dla mnie - cudowna książka. Podobała mi się bardziej niż "Dostatek" i mam nadzieję, że każda kolejna książka Michaela będzie coraz lepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ciężki temat, chociaż recenzja bardzo chęcająca nie wiem czy dałabym rade ją teraz przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  22. hej,nie wymieniłabyś sie za ta ksiazkę?mam pare z twoich poszukiwanek + te:

    http://lubimyczytac.pl/polka/2499006/wymienie/szczegoly

    OdpowiedzUsuń
  23. Warta uwagi, chociaż tematycznie nie łatwa.

    OdpowiedzUsuń
  24. właśnie przeczytałam"Pobojowisko",początek trochę mi się dłużył,ale później tak wciąga ,że trudno się oderwać POLECAM !!! teraz muszę koniecznie przeczytać "Dostatek" mam nadzieję,że będzie równie ciekawa

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger