Dwutygodniowe warsztaty
teatralne, miały być dla Weroniki okazją do wspólnego spędzenia czasu z
chłopakiem oraz wytchnieniem od tyranii panującej w domu. Dziewczyna marzyła o
romantycznych spacerach i wieczorach pod gwieździstym niebem. Tymczasem „Romeo”
przed wyjazdem robi w tył zwrot, a ferie już w autokarze zapowiadają się być
totalną katastrofą.
Kilkugodzinne ćwiczenia dykcji,
powtarzanie w kółko tych samych zdań, przecież nikt o zdrowych zmysłach tego nie wytrzyma. Zawiedziona i znużona zajęciami Weronika nie kryje swego
niezadowolenia, tymczasem dzięki charyzmatycznej prowadzącej, coś powoli
zaczyna się w niej zmieniać.
Najnowsza książka Ewy Nowak to świat widziany oczami
zbuntowanej nastolatki. Dziewczyny przeżywającej swoje pierwsze miłości,
rozczarowania, a także konfrontacja jej oczekiwań wobec świata z zastaną
rzeczywistością. Dzięki z pozoru banalnym ćwiczeniom, Weronika zaczyna lepiej
rozumieć swoje otoczenie. Staje się świadoma własnych zachowań, a z drugiej
strony zyskuje zdolność oddziaływania na ludzi i tylko od niej zależy czy
wykorzysta ją w dobrej czy złej wierze.
Naście lat skończyłam bardzo
dawno temu, a mimo to z Bransoletką udało mi się wyjątkowo mile spędzić
czas. Nie potrafiłam przeżywać jej emocjonalnie, za to byłam pełna podziwu dla
pani Ewy, jak wiernie wczuła się w opisywaną rolę. Jej historia pełna jest
sytuacji bliskich współczesnemu nastolatkowi. Porusza temat faworyzowania
rodzeństwa; awantur w domu; rodziców, którzy tylko udają, że słuchają co się do
nich mówi.
Wdzięczna i uniwersalna opowieść
o dorastaniu i wyborach, które choć czasami wydają się błahe, mogą znacząco
zmienić naturę człowieka.
P.S. Na początku września będę
miała dla Was konkurs, w którym do zdobycia będą egzemplarze Bransoletki, dlatego bądźcie
czujni.
Ewa Nowak „Bransoletka”
Ilość stron: 292
Wyd. Literackie
Ocena: 4/6
Premiera: 11 września 2013r.
Ostatnio się zastanawiałam czy nie przeczytać tej książki, jednak nadal pozostaje w rozterce.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce. Jeszcze się nad nią zastanowię :)
OdpowiedzUsuńzachęcam. zbliżający się konkurs może być świetną ku temu okazją :)
Usuńbardzo lubię twórczość Ewy Nowak, dlatego tę książkę będę miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńTa książka chyba jest stworzona specjalnie dla mnie! *.* - to się nazywa egoistyczne podejście do życia ;d
OdpowiedzUsuńNie dość, że wychodzi w moje urodziny, zapowiada się ciekawie, to jeszcze napisała ją jedna z moich ulubionych autorek *.*
o widzisz, to ja dzień po premierze planuje rozwiązanie konkursu - też w dzień swoich urodzin :))
UsuńJa się już zgłaszam do konkursu ! ;d
OdpowiedzUsuńLubię książki o zbuntowanych nastolatkach ;)
zapamiętam, aczkolwiek czeka Cię jeszcze zadanie konkursowe ;)
UsuńZapowiada się ciekawie. Będę miała ją a uwadze i oczywiście zapoluje na nią w twoim konkursie.
OdpowiedzUsuńZnam wiele książek tej autorki, szczególnie z moich czasów, wczesne naście. może i na tą kiedyś się skuszę dlatego wezmę udział w Twoim konkursie :)
OdpowiedzUsuńhttp://qltura.blogspot.com
w takim razie zapraszam do siebie z początkiem września :)
UsuńNazwisko mówi mi wszystko- muszę przeczytać ! ;)
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i jak dla mnie jest to prawdziwa perełka :))
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie czytałam książek tej autorki i chyba tak zostanie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie mów nigdy. przypadki chodzą po ludziach :)
UsuńEwę Nowak pamiętam z młodszych lat, zaczytywałam się jej książkami, i choć fabula Bransoletki brzmi niezwykle interesująco, to chyba tym razem sobie odpuszczę, za stara już jestem :-)
OdpowiedzUsuńSama nie bede jej kupywac, bo nie cuzje takiej potrzeby zeby koniecznie jej przeczytac :)
OdpowiedzUsuńCałkiem lubię książki Ewy Nowak, więc będę miała "Bransoletkę" na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńpolecam. świetny prezent dla młodszego rodzeństwa, a jeszcze samemu się na nim skorzysta ;))
UsuńNie znam twórczości Ewy Nowak, ale ta ksiazka zapowiada się świetnie. Z chęcią wezmę udział w Twoim konkursie. :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę tej książki, aczkolwiek chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabym dać tej książce szansę. Trzeba wspierać polskich pisarzy! I czekam na konkurs! :)
OdpowiedzUsuńCzasami mam ochotę na książkę młodzieżową. Będę ją miła na uwadze :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie streszczenie tej książki. :)
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie ją przeczytam. ;3
Ps. Wezmę udział w konkursie. :D
Pamiętam książki tej autorki z lat, gdy jeszcze do szkoły chodziłam. Ale jakoś zawsze wolałam Martę Fox - do jej ksiązek do tej pory mam sentyment.
OdpowiedzUsuńJa już jestem po lekturze książki i... cóż, jestem pod wrażeniem. Ta powieść podobnie jak inne autorki jest tak samo cudowna!
OdpowiedzUsuńJedna z najgorszych książek jaka mogła powstać - nudna, brak akcji, nie wspominając o języku, przez który czuję się jakby pisała do mnie 10- latka. ŻAŁOSNA I TYLE.
OdpowiedzUsuń