Pięknie wyglądał ten Twój świat, u mnie ciągle pada, więc najczęściej wygrzewam się pod kocykiem, dlatego już mi się chce do pracy, zawsze mam inaczej niż reszta świata ;-)
Mieszkam w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego i również nie narzekam na piękne widoki. Ta pora roku (ze wszystkimi swoimi anomaliami) ma swoje plusy;)
Dzisiaj nawet nie wiem jak wyglądał mój świat za oknem, ale ten który mam za oknem teraz wcale mi się nie podoba. Dom to jednak dom, a nie wynajmowane mieszkanie...
trafiają się mieszkania z pięknym widokiem, albo mieszkając w prywatnym domu, ktoś postawi nam się tuż przed oknem. w tej kwestii niestety niestety nigdy nic nie wiadomo.
najbardziej lubię, kiedy latem budzę się dość wcześnie i z gorącą jeszcze herbatą mogę wyjść na ogród oglądać jak wschodzi słońce. to dopiero są widoki :)
Pięknie wyglądał ten Twój świat, u mnie ciągle pada, więc najczęściej wygrzewam się pod kocykiem, dlatego już mi się chce do pracy, zawsze mam inaczej niż reszta świata ;-)
OdpowiedzUsuńMój widok z okna raczej straszy niż czaruje... 8)
OdpowiedzUsuńmoi sąsiedzi są na szczęście trochę oddaleni, a za płotem mam pola i las, więc wyglądając za okno napotykam co najwyżej wzrok sarny lub zająca ;)
UsuńZawsze, ZAWSZE będę zazdrościć mieszkania tak blisko natury...
UsuńCudowny widok <3 ach...
OdpowiedzUsuńJaka klimatyczna poświata;) Mój widok za oknem niestety jest mniej urokliwy.
OdpowiedzUsuńto mgła, a raczej promienie przez nią się przebijające :)
UsuńSłoneczko :)
OdpowiedzUsuńMieszkam w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego i również nie narzekam na piękne widoki. Ta pora roku (ze wszystkimi swoimi anomaliami) ma swoje plusy;)
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie, na chwilę obecną, mieszkać w jakimś wielkim mieście. pola i lasy muszę mieć "pod ręką".
UsuńCuuuuuudnie.
OdpowiedzUsuńAle świetnie :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj nawet nie wiem jak wyglądał mój świat za oknem, ale ten który mam za oknem teraz wcale mi się nie podoba. Dom to jednak dom, a nie wynajmowane mieszkanie...
OdpowiedzUsuńtrafiają się mieszkania z pięknym widokiem, albo mieszkając w prywatnym domu, ktoś postawi nam się tuż przed oknem. w tej kwestii niestety niestety nigdy nic nie wiadomo.
UsuńCudowny widok dla duszy. Zawsze marzyłam o tym, żeby mieszkać w takim miejscu.
OdpowiedzUsuńPięknie! Trochę zazdroszczę widoków :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się nie chce wracać do codzienności... A Twoje widoki piękne :)
OdpowiedzUsuńaklimatyzacja na szczęście przebiega pomyślnie. jest masa roboty, ale grunt to dobry plan i duży kubek kawy :))
UsuńAleż piękne widoki! Zazdroszczę Ci takich poranków... :) Widząc coś tak magicznego rano, aż chciałoby się wstawać. :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej lubię, kiedy latem budzę się dość wcześnie i z gorącą jeszcze herbatą mogę wyjść na ogród oglądać jak wschodzi słońce. to dopiero są widoki :)
UsuńPięknie wyglądał ten poranek :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :>