Dolores Redondo - nazwisko, które elektryzuje mnie od momentu przeczytania Niewidzialnego strażnika. Trylogia powieści kryminalnych o dolinie Baztán to absolutny majstersztyk, jeśli chodzi o klimat i budowanie napięcia. Książki łączące w sobie elementy fantastyki oraz mitologii baskijskiej podbiły moje serce, stąd po Dam Ci to wszystko sięgnęłam bez cienia zawahania.
Galicja czasy współczesne. Na drodze ginie Álvaro, który jak donosi policja, zasnął za kierownicą. Wezwany do rozpoznania ciała Manuel, dowiaduje się, że pojazd jego męża nosi ślady uderzenia innego samochodu. Zszokowany nie daje za wygraną, chcąc się dowiedzieć komu zależy za zatuszowaniu sprawy. Wespół z emerytowanym policjantem, poznają prawdzie oblicze Álvara, markiza rodu de Dávila.
Najnowsza powieść Redondo odbiega bardzo od serii Baztán. Przede wszystkim jest maksymalnie osadzona w rzeczywistości i skupia się na uczuciach targających Manuelem. To książka napisana z wielkim rozmachem, ale i rozwagą. Przybliżająca nam tajemnice arystokrackich rodów oraz demonów je wyniszczających. Dam Ci to wszystko to zarazem też zagadka życia i śmierci. Ludzi, krainy, ziemskiej posiadłości. Niby wszystko się zmienia, a jednak przeobrażenia te są tylko pozorne. Natury rzeczy nie da się zmienić, podobnie, jak niektórzy utwarzają natury samego człowieka.
Magnetyczna, przejmująca i piękna. Dolores udowadnia, że jest mistrzynią pod każdym względem.
Dolores Redondo "Dam Ci to wszystko"
Ilość stron: 624
Wyd. Kobiece
Ocena: 6/6
Dolores Redondo "Dam Ci to wszystko"
Ilość stron: 624
Wyd. Kobiece
Ocena: 6/6
Niby fabuła jest prosta, ale w sumie zapragnęłam przeczytać tą książkę ;)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś do siebie ta książka nie przekonała.:)
OdpowiedzUsuńjeżeli ktoś zna Trylogię, Dam Ci... będzie trochę ryzykiem. albo zachwyci, jak mnie, albo zawiedzie, jak Ciebie. historia tempem akcji nie porywa, a ilość opisów może zeniechęcać. w moim przypadku tomiszcze na majówkę było idealne :)
UsuńSzalenie mnie cieszy Twoja opinia. Trylogię uwielbiam i liczę na to, że i ta książka mnie zachwyci.
OdpowiedzUsuńDam Ci... jest totalnie inne niż Trylogia. tak naprawdę nie o tajemnicę śmierci tu chodzi, a bardziej o sposób życia i funkcjonowania całej rodziny. o to jak ludzie są silnie zakorzenieni w danym regionie i jak wpojemnie dziecki pewnych rzeczy, odbija się potem na jego dorosłym życiu.
UsuńNIE jest to klasyczny kryminał. nazwałabym to raczej dramatem obyczajowym.
Najbardziej mnie tutaj interesuje wątek baskijski, mało go w literaturze. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńakurat w tej książce jest tylko jeden fragment wspominający typowo wierzenia basków. po więcej zapraszam do trylogii.
UsuńBrzmi ciekawe. Musiałabym sama spróbować!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mało podobna do Baztan. Teraz się waham :/
OdpowiedzUsuń