14:17

Dziwna pogoda - Joe Hill


Niedaleko pada jabłko od jabłoni. 

Cztery klimatyczne maxi opowiada, bazujące na lękach, skrywanych głęboko w środku każdego z nas. "Zdjęcie" dotyka strachu przed zapominaniem i utratą kształtujących nas wspomnień. "Naładowany" naszych słabości i społecznego przyzwolenia na krzywdzenie innych ludzi. "Wniebowzięty" okłamywania samego siebie, a "Deszcz" świadomości, jak wiele tak naprawdę zależy od przypadku. (Swoją drogą czytając tę historię, stale miałam przed oczami serial, gdzie spadające z nieba krople są równie śmiercionośne - serdecznie polecam! klik).

Hill bez wątpienia potrafi budować atmosferę i zaczarować czytelnika swoją opowieścią, jednak wolę, gdy historia rozwija się znacznie dłużej. Kiedyś chętniej czytywałam opowiadania, za to dziś zbyt wielu rzeczy mi w nich brakuje. Lubię, kiedy autor daje mi więcej czasu oraz okazji, aby poznać swoich bohaterów. Im grubsza książka, tym w przypadku Hill'a wypada ona lepiej. A tak, Dziwna pogoda jest mocna i zadowalająca, ale pozostawiła po sobie niedosyt.

Joe jest bacznym obserwatorem i myślę, że nawet silniej niż Stephen, reaguje na społeczne bolączki. Jego opowiadania dotykają kwestii rasizmu, wykorzystywania władzy, a nawet tak po prostu starzenia się i przemijania. Groza Dziwnej pogody tkwi w naturze samych zdarzeń i wbrew pozorom, ich zwykłości. Jeśli nie przeszkadza wam skrócona forma narracji, jestem pewna, że będziecie oczarowani.

Za możliwość lektury dziękuję Wydawnictwu
 http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazka,1754,4018,gra-singli.html

Joe Hill "Dziwna pogoda"
Ilość stron: 512
Wyd. Albatros
Ocena: 4/6

2 komentarze:

Copyright © Varia czyta , Blogger