Ledwo ją zaczęłam, a już mi się spodobała. Historia Bogumiła, to nie tylko opowieść o losach i rodzinie bohatera, ale przede wszystkim przemycona w tle historia światowej medycyny. W XIX wieku nikt nie myślał o dezynfekcji, chorych operowano na tych samych stołach, które służyły do sekcji zwłok, a całość zabiegu odbywała się bez znieczulenia. Natomiast dobry lekarz, to ten który szybko odcinał kończynę, a nie ten, którego pacjent najlepiej to zniósł.
W fabule znajdują się również elementy feministyczne - bardzo dobrze zarysowana została rola kobiet w ówczesnym czasie, zaślepienie religią oraz wmawianie innym, że prawem bożym tak musi być. Plus, w pewnym momencie Augusta bardzo mocno mi zaimponowała swoją wiedzą oraz przebiegłością.
Uczniowie Hippokratesa to nowa seria autorki znanej chociażby ze Stulecia Winnych czy powieści Matki i córki. Szokuje, zadziwia, zachwyca oddaniem epoki oraz medycznego świata, w czym na pewno spory udział miało jej medyczne wykształcenie.
Książkę przeczytałam w dwa dni, w środku tygodnia i w ferworze pracy. Jestem pewna, że Ałbena Was również zachwyci.
Brzmi naprawdę obiecująco, więc będę miała tę serię na uwadze. 😊
OdpowiedzUsuńŚwietna książka widzę. Nie wykluczam, że sięgnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej przemyconej historii medycyny. Interesują mnie takie smaczki, bo jako dziecko marzyłam przez pewien czas o zostaniu lekarzem. Mam sentyment do podobnej tematyki. :)
OdpowiedzUsuńNie lubię tej autorki. Nie dam rady się przełamać.
OdpowiedzUsuń