44 Scotland Street to adres
kamienicy położonej w skromnej, acz malowniczej części Edynburga. Zamieszkuje
ją grupka ludzi, którą śmiało można określić mianem oryginalnej.
Mamy wśród z
nich małżeństwo z nad wyraz uzdolnionym synem (w ich mniemaniu), pięknego i
pewnego siebie chłopaka (klasyczny przykład narcyza), bystrą panią antropolog,
a także młodą dziewczynę, która nie bardzo wie co ze sobą zrobić. Miszmasz
totalny, ale upleciony w tak barwny sposób, że z przyjemnością się o nim
czyta.
Lokatorom towarzyszymy w
codziennych sytuacjach. W pracy, w szkole, na przyjęciach. Można powiedzieć, że
banalność, i że było to już tysiące razy, ale ich brytyjskie usposobienie
sprawia, że historia wychodzi obronną ręką. Dodatkowo w tle
pojawia się motyw anonimowego obrazu, jego kradzieży oraz rzeczywistej wartości, co potęguje naszą ciekawość.
Powieść McCall Smitha to optymistyczna historia na wolne popołudnie. Bez szczególnej rewelacji, ale mimo to w
pewien sposób mnie ujęła.
Alexander McCall Smith „44 Scotland Street”
Ilość stron: 312
Wyd. Muza
Ocena: 4/6
Dzisiaj Święta,
OdpowiedzUsuńWięc świątecznie
Ciebie słodko pozdrawiamy
I życzonka Ci składamy.
Rozpisywać się nie chcemy,
Już to zrobiliśmy w blogu,
Ale mocno Cię tulimy,
Najlepszego Ci życzymy! :)
Słodkich Świąt!
Życzą
Włóczykije – Monika i Rafał
PS. Sorry, że tak "nie na temat", ale najwyżej skasujesz komentarz, a zależało nam na złożeniu życzeń znajomym blogerom... ;)
bardzo dziękuję za życzenia i kasować ich nie mam najmniejszego zamiaru. pozdrawiam cieplutko i sama życzę mnóstwa udanych wypraw, nawet na sam kraniec świata :)
UsuńLubię tytuły w postaci adresów, bo kojarzą mi się z literaturą odwołującą się do rodziny, domowego zacisza itd. ;D (I z ,,Lalką", ale to już zupełnie nie wiem czemu).
OdpowiedzUsuńCharakterystyczne postaci zazwyczaj umilają czytanie, więc jestem w stanie uwierzyć, że ich działania Cię ujęły.
Wesołych Świąt. :)
Chyba raczej ją sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńnie każdemu się może spodobać, więc w pełni to rozumiem.
UsuńWłaśnie takich książek szukam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś przeczytam. :))
OdpowiedzUsuńLubię takie opowieści i chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńja już mam kolejny tom powieści w przygotowaniu. zobaczymy czy tendencja będzie zwyżkowa czy spadkowa.
UsuńMyślę, że to książka dla mnie. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń