Na co dzień nie interesuje się jakoś bardzo polityką. Śledzę w granicach rozsądku poczynania naszych rządzących, jednak ich bezustanne przepychanki i zmianie poglądów jak chorągiewka na wietrze, wzbudzają we mnie więcej irytacji niż zainteresowana. Trochę inaczej rzecz ma się, kiedy otrzymuję możliwość poznania kulisów spraw, które na całym świecie odcisnęły swoje piętno.
Wyższa lojalność, to historia kariery Jamesa Comeya, byłego dyrektora FBI oraz jego spostrzeżenia na temat pracy z różnymi prezydentami Stanów Zjednoczonych. Szkoda tylko, że w książce przejawia się głównie postać samego autora, a ciekawostki pracy w FBI schodzą na dalszą pozycję. Gdy tylko usłyszałam o książce zaciekawiło mnie, że Comey w ogóle może w sposób publiczny opowiadać o takich sprawach, że nie obowiązuje go tajemnica zawodowa. Po lekturze uważam, że całość napisana jest w tak subiektywny sposób, że trudność dojść co jest w niej prawdą, a co po prostu oceną i opinią samego autora.
Całość wypada ciekawie o ile interesują nas losy człowieka, który był m.in. agentem federalnym i prokuratorem w południowym dystrykcie Nowego Yorku. Wyższa lojalność to przede wszystkim biografia jego kariery, a dopiero potem zbiór ciekawostek o jednym z najpotężniejszych krajów świata. Trochę szkoda, że ciężar został położony na te pierwsze zagadnienia.
James Comey "Wyższa lojalność"
Ilość stron: 430
Wyd. Insignis
Ocena: 3/6
Dla osób zainteresowanych tego rodzaju tematem, książka może rzeczywiście być ciekawa. Natomiast ja nie odnalazłabym się w niej. 😊
OdpowiedzUsuńmnie też nieco zawiodła. liczyłam na więcej ciekawostek i sensacyjnych doniesień.
UsuńO myślę, że ta pozycja byłaby dla mnie ciekawa.
OdpowiedzUsuńKsiążka raczej nie dla mnie, ale na dzień ojca będzie jak znalazł.
OdpowiedzUsuńdobry pomysł. czerwiec za pasem.
Usuń