12:01

Cudowne życie Staśka - Teresa Anna Aleksandrowicz

Kto powiedział, że jesień życia musi być nudna? Czy ludzie starsi powinni tylko siedzieć w domu i klepać paciorki? Nic z tych rzeczy. Pani Aleksandrowicz z uśmiechem na ustach pokaże Wam, na co stać seniora.

Natalia, Marysia i Wanda to leciwe emerytki, a zarazem najlepsze przyjaciółki wspierające się w każdych trudnościach. Jedna kocha książki, druga gotowanie, a trzecia... swoje choroby. Mieszkają skromnie i choć liczą się z każdym groszem, nie przeszkadza im to w czerpaniu z życia tego, co najlepsze. Same nie posiadają zbyt wiele, a i tak pomagają ludziom takim jak Stasiek – filozof ulicy, który ma dobre, lecz niestety łatwowierne serce. Kiedy Natalia poznaje Michała, a Stasiek dokonuje wielkiego znaleziska, ich wspólne losy zaczynają przybierać zupełnie nową postać.

Cudowne życie Staśka to historia, która zaskakuje na każdym kroku. Opowiedziana w sposób dostępny, bardzo dowcipny i po prostu uroczy, pochłania czytelnika bez reszty. Bohaterowie – wzorowani na prawdziwych osobach – przedstawieni są bardzo drobiazgowo, przez co z miejsca zaskarbiają sobie naszą sympatię. Ich z pozoru nieistotne rozmowy telefoniczne, drobne sprzeczki czy też niepohamowany zapał do działania, wprawią odbiorcę w dobry nastrój i niemałe zdumienie.

Książka udowadnia, że anioła można spotkać wszędzie. Odnajdziemy go w leciwej staruszce, bezpańskim psie, a nawet bezdomnym człowieku. Nie jest to jednak naiwna opowiastka o dobroci. Pełno w niej gorzkiej codzienności, gdzie głupota miesza się ze zrozumieniem, a nienawiść z obojętnością. W tym świecie, ludzie starsi budzą politowanie i niestety częściej uważa się ich za niepotrzebny bagaż, niż skarbnice mądrości. Oni się jednak tym nie przejmują i dalej walczą o własne szczęście, traktując drobne złośliwości jako swą siłę napędową.

Myślę, że sama autorka (pracująca jako nocna pielęgniarka) jest takim aniołem w ludzkiej skórze, i dlatego tak trafnie oraz z ogromnym wdziękiem przedstawiła opisaną tu historię. Mnie ona szczerze się spodobała i w końcu mogę powiedzieć, że powstała książka o pokoleniu naszych dziadków bez depresyjnego biadolenia. Sięgnijcie po tą niezwykłą przypowieść, a obiecuje wam, że Posterisan i Aspiryna będą wam się od tej pory kojarzyć, wyłącznie pozytywnie :)

 
Książkę otrzymałam od serwisu Na kanapie, za co bardzo dziękuję.

Teresa Anna Aleksandrowicz „Cudowne życie Staśka i innych aniołów”
Ilość stron: 432
Wyd. Prószyński i S-ka
Warszawa 2011
Ocena: 5/6

17 komentarzy:

  1. Kolejna pozytywna recenzja tej książki :)
    Z chęcią przeczytam dla odmiany, o pokoleniu naszych dziadków, tak często zapominamy, że ludzie starsi też byli kiedyś młodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam możliwość przeczytania tej książki, ale szczerze mówiąc odstraszył mnie sam tytuł... Nie mam pojęcia dlaczego... Po prostu tak się stało.

    OdpowiedzUsuń
  3. >> Klaudia Karolina: początkowo też nie miałam pojęcia o czym to będzie, ale po lekturze nie żałuję, że się na nią zdecydowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka na mnie również zrobiła bardzo dobre wrażenie. Warta przeczytania pozycja:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że jest to ciekawa książka i w końcu wiem jaką książkę dla babci na prezent mogę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. >> Annie: jestem pewna, że spodoba się ona nie tylko babci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już może jutro się za nią zabiorę :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłam (i jestem) w niej absolutnie zakochana!

    OdpowiedzUsuń
  9. O, to już trzecia recenzja tej książki, którą czytam i w dalszym ciągu jestem bardzo zainteresowana. Muszę rozejrzeć się za tą książką w bibliotece, może już ją mają:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. >> miqaisonfire: trzymam kciuki, żeby była :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hm... co by tu powiedzieć... wesołe jest życie staruszka? XD

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też jestem zauroczona i zachwycona tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałam, że to taka drętwa książka, kto by pomyślał, że powieść jest taka urocza. Nie ma zmiłuj siłę, przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Brzmi ciekawie i tak... inaczej. Rozejrzę się za nią:)

    OdpowiedzUsuń
  15. A to Ci fajna książka! Dla starszego pokolenia lektura obowiązkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniała książka na pewno zwiększę swoją empatię wobec starszych osób.

    OdpowiedzUsuń
  17. Żałuję,że nie można było dłużej zostać w świecie Staśka i jego aniołów, książka tak szybko się kończy.Smuuutek. Polecam wszystkim bez względu na wiek !

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger