17:34

Klub Matek Swatek - Ewa Stec

„Organizacja matek, które dbają o przyszłość swoich dzieci”* tak w skrócie i ze sporą dawką  niedopowiedzenia, można opisać grupę do której należą Beata, Danka i Krystyna. Jej celem jest niesienie pomocy rodzicielką, które chcą sprawić aby ich pociechy znalazły swoje drugie połówki. Tak mniej więcej wygląda sam zamysł Klubu, natomiast to co z tego wynika to zupełnie inna bajka :)

Ania jest trzydziestoletnią nauczycielką i właścicielką świeżo wykupionego mieszkania. Niestety to, że córce w końcu udało się wyprowadzić na swoje, w żaden sposób nie uszczęśliwia Beaty. Cóż jej bowiem z tych pokoi, kiedy będzie w nich sama?! Tak, panieństwo Ani co noc spędza sen z jej opuchniętych powiek. Z tego też powodu skuszona przez przyjaciółkę udaje się po pomoc do Klubu Matek Swatek.

Książka Ewy Stec to dla mnie bardzo udany pastisz komedii romantycznej, którego najjaśniejszą gwiazdą nie jest wcale markotna Ania, ale szalona paczka pań po pięćdziesiątce. To bowiem one, z namaszczeniem godnym Jamesa Bonda, wdają się w pościgi i przesłuchują świadków z użyciem groźnego depilatora. Śmiem wręcz stwierdzić, że to trio ma w sobie więcej życia niż jest w młodziutkiej Ance, która nieustannie czeka zamiast brać los w swoje ręce.

Bardzo lekka i przyjemna lektura. Mało trwogi za to dużo uśmiechu, bo takich dialogów jak między tutejszymi matkami już dawno nie spotkałam. Ciekawie i sympatycznie, choć mistrzostwo świata to na pewno nie jest.


Ewa Stec „Klub Matek Swatek”
Ilość stron: 396
Wyd. Otwarte
Ocena: 4,5/6
* s. 18

21 komentarzy:

  1. Jakoś mnie nie ciągnie do takich książek, więc i tę sobie odpuszczę mimo zachęcającej recenzji:) A co do ilustracji w książkach dla dzieci - zgadzam się w stu procentach, pomagają wyobraźni i po prostu muszą być:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza i druga część za mną i bardzo miło je wspominam:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakupiłam tę książkę jakiś czas temu, ale nie miałam jeszcze jej okazji czytać. Może teraz w okresie wakacyjnym znajdę chwilę na jej przeczytanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam w planach :) Następnym razem, jak będę szła do biblioteki to sobie zamówię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam II cz. tej książki i inne tytuły autorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tę książkę w planach :) Cieszę się, że jest to raczej zabawna historyjka, bo właśnie czegoś takiego szukam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Druga część próbowałam przeczytać, ale musiałam oddać. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ubawiłam się czytając te książkę, polecam też druga część, która również mocno raduje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dawna mam ochotę na tę książkę, zapowiada się naprawdę sympatycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam na półce, kiedyś się na pewno skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam tę książkę na oku od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już dawno widziałam tą książkę, ale teraz to muszę ją wreszcie nabyć:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niedawno skończyłam czytać obie części, bardzo przyjemna książka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeśli będę miała ochotę na coś lekkiego i niewymagającego to chętnie sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Może kiedyś się na nią porwę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie czytałam, ale po Twojej recenzji się zachęciłam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie muszę sięgnąć ;] Sam tytuł przyciąga uwagę, a Twoja recenzja tylko pogłębia moją ciekawość ;]

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja za jakiś czas biorę się za Operacja Londyn. Polubiłam bohaterów i styl autorki ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger