16:48

Tove Jansson: Mama Muminków - Boel Westin

Tove Jansson to autorka w Polsce znana, lecz mam wrażenie, że niedoceniania. Nie wiele się o niej pisze, jeszcze mniej się mówi. Na szczęście znalazło się wydawnictwo, które podjęło się próby wydania historii tej wyjątkowej kobiety, a ja z ogromną satysfakcją całkowicie w niej przepadłam.

Tove urodziła się w Helsinkach. Jako małe dziecko wyjechała z rodzicami do Francji, gdzie przesiąknęła klimatem miejscowych galerii i pracowni malarskich. Malowała obrazy, tworzyła grafikę, pisała... Równolegle z rozwojem warsztatu zachodziły w niej też zmiany emocjonalne. Dojrzewała, kochała, męczyła się nie mogąc powiedzieć bliskim o swoich uczuciach. Tove bała się reakcji rodziny na wieści, że wybranką jej serca jest inna kobieta. Mimo to, gdy jej na kimś zależało, oddawała się mu bez reszty i nie zważała na żadne konsekwencje.

Wszystkie te stany znalazły odbicie w jej pracach, szczególnie literackich. Muminki pełne są strachu i niepokoju związanego z wojną, bohaterowie noszą cechy charakterystyczne dla jej bliskich, a między zdaniami można wyczuć miłość do Tuulikki Pietilä, pierwowzoru książkowej Too-tiki.

Biografię czytałam naprawdę bardzo długo, ale nie dlatego, że ma ponad pięćset stron, ale dlatego że dawkowałam sobie jej obecność. Jansson była niezwykłą artystką, a zarazem pisarką, która – nie boję się użyć tego słowa – stworzyła część mojego dzieciństwa. Fenomen jej książek do dziś nie maleje, a pasją i zaangażowaniem mogłaby śmiało obdzielić pół świata.

Mama Muminków to barwna i napisana z wielkim oddaniem historia kobiety, której losy udowadniają, że w życiu wszystko ma sens.


Boel Westin „Tove Jansson: Mama Muminków”
Ilość stron: 512
wyd. Marginesy
Ocena: 6/6

17 komentarzy:

  1. Nie lubię biografii, choć przyznam, ze powyższa nawet mnie zainteresowała, dlatego będę miała ją na uwadze w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  2. Biografie to jeden z moich ulubionych gatunków, a ta zapowiada sie świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta książka intryguje mnie już od jakiegoś czasu. Muminki uwielbiam, ciekawa jestem czy polubię ich mamę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka, którą z przyjemnością bym poznała - jako fanka Muminków i biografii:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się wydanie tej książki. Twoja recenzja jest strasznie zachęcająca, więc mam nadzieję, że będzie mi dane tę książkę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stoi u mnie na półce i się do mnie uśmiecha. Pięknie wydana, a kolory są zachwycające :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Po raz kolejny przeczytałam wczoraj "Zimę Muminków". Samotną i niepewną zimę Muminków, która tak mnie uspokaja. I coraz bardziej chciałabym przeczytać wreszcie "Mamę Muminków". Na razie cena jest sprawą zaporową. Ale trzeba czekać, zawsze można wracać sobie na zmianę do Muminków i Uczciwej oszustki...

    OdpowiedzUsuń
  8. To ciekawe, jak wiele można się dzięki biografiom dowiedzieć intrygujących rzeczy o różnych artystach :) jeśli znajdę- sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Muminki są bezkonkurencyjne!
    Pozdrawiam i również wszystkiego dobrego na Święta!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam za często biografii, lecz ta się zdaje być ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też nie przepadam za biografiami, aczkolwiek Twoja recenzja jest tak kusząca, że z chęcią przeczytam tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety, ale niespecjalnie mnie do niej ciągnie, zwłaszcza, że nie cierpię muminków :D

    OdpowiedzUsuń
  13. wypozyczyłam z biblioteki, na dniach zaczne czytac :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oglądałam ,,Muminki" i czytałam nawet jakąś książkę, ale niespecjalnie je lubiłam. Ta bajka była taka straszna. Teraz już wiem dlaczego - była przesiąknięta atmosferą wojny. Naprawdę ciekawe, w życiu bym o tym nie pomyślała... Chyba zacznę czytać te biografie, bo pokazują powiązanie autora z dziełem i sprawiają, że chce się wrócić na nowo do danej historii i odkryć jakieś fakty z życia twórcy. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ogromną ochotę na tę książkę. :))

    OdpowiedzUsuń
  16. oj, biografia! Jestem na tak!

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam Muminki! Po Twojej recenzji na pewno przeczytam tą biografię :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger