13:45

Pachnidło. Historia pewnego mordercy - Patrick Süskind

"Pojmował teraz jasno, dlaczego tak twardo i zawzięcie czepiał się życia: miał być twórcą zapachów. I to nie byle jakim. Miał zostać największym perfumiarzem wszechczasów".

Jan Baptyst Grenouille od samego początku był inny i wzbudzał swym istnieniem nie tyle podejrzliwość, co niezrozumiałą odrażę i strach otoczenia. Odtrąciła go mamka, mich z klasztoru Saint-Merri, dopiero Madame Gaillard zdała się opanować swą niechęć, ale wyłącznie dlatego, że wypadek pozbawił ją węchu.

Człowiek, który nie posiada własnego zapachu, za to jego zmysł wyczulony jest nawet na najmniejsze aromaty. I choć Jan jest dopiero dzieckiem - osobliwym, niepotrzebującym do życia właściwie niczego więcej prócz strawy i świętego spokoju, to i tak blisko do połowy historii nic nie zwiastuje, jak wielkie spustoszenie wywoła ten człowiek. Większość historii spędza w odosobnieniu, ludzi przede wszystkim unikając a nie szukając wśród nich poklasku. Problem pojawia się w momencie, gdy budzi się w nim żądza miłości, jednak nie tej ludzkiej, kierowanej do drugiego człowieka, lecz żądza panowania nad tłumem.

Tak Grenouille do perfekcji opanował wywieranie wpływu na innych za pomocą zapachu. Mógł udawać niewidzialnego, zbudzać politowanie, a nawet respekt. Wszystko zależało od mieszanki, jaką wykorzystał. 

Patrick Süskind stworzył rewelacyjną opowieść o geniuszu i szaleńcu. Jego historia zaczyna się niewinne, by z każdą kolejną kartką i rozdziałem, oddziaływać na czytelnika coraz silniej.

"Zapach bowiem jest bratem oddechu. Zapach wnika do ludzkiego wnętrza wraz z oddechem i ludzie nie mogą się przed nim obronić, jeżeli chcą żyć. I zapach idzie prosto do serc i tam w sposób kategoryczny rozstrzyga o skłonności lub pogardzie, odrazie lub ochocie, miłości lub nienawiści. Kto ma władzę nad zapachami, ten ma władzę nad sercami ludzi".

Klasyka, wykorzystana niedawno jako motyw przewodni serialu. Gorąco polecam jedno i drugie.

Patrick Süskind "Pachnidło"
Ilość stron: 256
Wyd. Świat Książki
Ocena: 5/6

5 komentarzy:

  1. Świetna recenzja! A tytuł zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od lat obiecuję sobie, że w końcu sięgnę po tę książkę. Muszę to w końcu nadrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś próbowałam ją przeczytać, ale jakoś mi nie podeszła i przerwałam lekturę. Być może, nie był to odpowiedni czas na takie książki, więc będę chciała spróbować jeszcze raz. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę przeczytałam, ale z przymusu, bo jak zacznę czytać to muszę skończyć... Nie podobała mi się w ogóle, nigdy więcej do niej nie wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i również polecam. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger