10:23

Marzycielki - Jessie Burton

Poznajcie dwanaście niezwykłych dziewcząt, księżniczek, których matka zginęła w wypadku samochodowym, a ojciec zgorzkniał i przez smutek pogrążył się we własnym wnętrzu. Nie dość, że odebrał im muzykę i książki, co teoretycznie miało je ochronić przed niebezpieczeństwem, to w napadzie złości zabronił jeszcze opuszczania pałacu. Odizolowane i pogrążone w żałobie, czuły się równie martwe, jak ich matka. Tu jednak smutek przerodził się w gniew.

Jedyne nad czym król nie miał kontroli, to wyobraźnia jego córek. Wyobraźnia, która z czasem zaczęła wymykać się spod kontroli. Tak dziewczyny poznały pewien sekret, a właściwie odnalazły drzwi i pięćset trzy schody za nimi...

"Granica dzieląca rozsądek od szaleństwa jest doprawdy wyjątkowo cienka". 

Baśń autorstwa Jessie Burton to książka z jednej strony pełna niesamowitości i magii, a z drugiej, zupełnie jak jej słynna już Miniaturzystka, twardo trzymająca się ziemskich zasad. Pustka po stracie bliskiej osoby, walka o własne prawa, poczucie sprawiedliwości, w końcu akt odwagi by dokonać niemożliwego.

I aż trudno uwierzyć, jak wiele treści Jessie Burton zdołała zmieścić na tych niespełna stu sześćdziesięciu stronach książki, adresowanej właściwie do każdego. Dziecko zachwyci w nim świat cudów i zwierząt, a dojrzałego czytelnika siła, tkwiąca w tych odważnych siostrach.

Co tu dużo mówić - uwielbiam panią Burton w każdej jej odsłonie!

Jessie Burton "Marzycielki"
Ilość stron: 160
Wyd. Literackie
Ocena: 5/6
Premiera: 27.02.2019r.

4 komentarze:

  1. Bo czekam aż mój chrześniak będzie trochę starszy i przeczytałem tę książkę razem. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również poczekam na dorośnięcie swego chrześniaka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę przyjrzeć się jej twórczości, bo to kolejna książka, która wpadła mi w oko.

    Zapraszam do siebie na podsumowanie roku. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też jestem nią zauroczona. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger