Bliscy zaczęli pisać do Davida listy. Pierwsze pochodzą od Jona, przyjaciela i partnera, inne od Arvida, jeszcze inne od Silje. Z każdego tekstu wyłania się ta sama osoba, ale pod zupełnie nowym i zaskakującym kątem. Wszyscy chcą pomóc Davidowi odzyskać pamięć, a przede wszystkim uspokoić własne sumienie.
Czy to kim jesteśmy definiują inni, czy jednak my sami? Jak wiele zależy od otoczenia oraz presji, którą się na nas wywiera? Momentami, gdy nacisk jest zbyt silny, psychika ulega załamaniu. Oto opowieść o przyjaźni, nienawiści i okolicznościach, które mogą wszystko zmienić.
Carl Frode Tiller to dla mnie połączenie Jonasa Gardella z Larsem Christensenem - prozy o przyjaźni i o ludziach szukających drogi. O bólu, rozczarowaniu i niespełnionych oczekiwaniach. W Osaczeniu trudno powiedzieć kogo poznajemy bardziej - Davida czy może tych, którzy o nim opowiadają. Jest to rodzaj książki w której maski się zmieniają, ale nikt ich nie zdejmuje. Pełnej pytań oraz tajemnic.
Osaczenie to mocne rozpoczęcie trylogii. Szkoda tylko, że wydawca nie utrzymał konwencji oryginalnej okładki - norweskie wydania podobają mi się znacznie bardziej i trafniej odnoszą się do treści.
Osaczenie to mocne rozpoczęcie trylogii. Szkoda tylko, że wydawca nie utrzymał konwencji oryginalnej okładki - norweskie wydania podobają mi się znacznie bardziej i trafniej odnoszą się do treści.
Carl Frode Tiller "Osaczenie"
Ilość stron: 368
Wyd. Literackie
Ocena: 5/6
Premiera: 15.09.2016r.
"Połączenie Jonasa Gardella z Larsem Christensenem" - to się nazywa wystawienie dobrej oceny :)
OdpowiedzUsuńto się nazywa dobrze napisana powieść :)
UsuńPotrzbuje takiej wstrząsającej książki :)
OdpowiedzUsuńMimo pozytywnej recenzji, nie zainteresowałam się dostatecznie ;)
OdpowiedzUsuńbłąd ;) tracisz bardzo dobrą powieść.
UsuńMogłabym sięgnąć po tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńzachęcam, raczej mało kogo zawiedzie.
UsuńMUSZĘ przeczytać. Szkoda jednak tych okładek, też podobają mi się bardziej zagraniczne.
OdpowiedzUsuń