Dieta roślinna nie musi być nudna. To nie, jak niektórzy sądzą, kiełki i miałka zielenina, tyko feeria smaków, jaką oferują produkty tanie, zdrowe i dostępne w niemalże każdym domu.
Ella Woodward jest modelką, która z dnia na dzień poświęciła się gotowaniu. Uzależniona od słodyczy (zupełnie jak ja;)) z uwagi na problemy zdrowotne, musiała przeorganizować cały swój jadłospis. Bazę jej przepisów stanowią teraz zboża, nasiona, warzywa i owoce, a wszystkie dania są szczodrze przyprawione.
Tym co wyróżnia Smakowitą Ellę od innych, wegańskich propozycji, jest natomiast szeroko zakrojony opis składników i charakterystyka każdej z grup pokarmowych. Książka podzielona została na sześć rozdziałów: produkty zbożowe, orzechy i nasiona, rośliny strączkowe, owoce, smoothie i soki oraz rozdział life-stylowy: życie według smakowitej Elli. Wszystko to sprawia, że w tematykę zdrowego odżywiania wchodzimy metodycznie, powoli poszerzając widzę.
Tym co wyróżnia Smakowitą Ellę od innych, wegańskich propozycji, jest natomiast szeroko zakrojony opis składników i charakterystyka każdej z grup pokarmowych. Książka podzielona została na sześć rozdziałów: produkty zbożowe, orzechy i nasiona, rośliny strączkowe, owoce, smoothie i soki oraz rozdział life-stylowy: życie według smakowitej Elli. Wszystko to sprawia, że w tematykę zdrowego odżywiania wchodzimy metodycznie, powoli poszerzając widzę.
W Polsce, w diecie roślinnej, niezaprzeczalnie króluje Marta Dymek, ale za granicą berło należy do Elli. Jestem mile zaskoczona, że jej dania są tak wszechstronne i proste do przygotowania. Mojego entuzjazmu nie studzi nawet brak w niektórych miejscach fotografii, dlatego tym bardziej zachęcam do oglądania, a przede wszystkim testowania jej ulubionych potraw.
Ella Woodward "Smakowita Ella"Ilość stron: 256
Wyd. Znak Literanova
Ocena: 5/6
Premiera: 16 marca 2016
O książce pierwsze słyszę, ale to raczej nie mój gatunek :)
OdpowiedzUsuńoj tam, książka kucharska każdemu się przyda ;)
UsuńJadłonomia rządzi, ale Ella może też mnie przekona.
OdpowiedzUsuńMarta nie sobie równych.
Usuńostatnio jem coraz mniej mięsa więc z chęcią przewertuje strony tej książki :)
OdpowiedzUsuńu mnie świat bez mięsa nie istnieje, ale bez warzyw również.
UsuńOj, muszę w końcu zakupić jakąś książkę z roślinnymi daniami, zwłaszcza teraz na wiosnę, gdzie aż chce się jeść kolorowe warzywne dania :)
OdpowiedzUsuńto prawda, zwłaszcza, że niejednokrotnie są łatwiejsze do przygotowania.
UsuńBrzmi smakowicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta książka :)
OdpowiedzUsuń... no to teraz już nie mam wątpliwości ;-) muszę mieć ją na półce w swojej biblioteczce ;-) :-) ...
OdpowiedzUsuńmufloneks.blogspot.com
Mam tę książkę i kolejna tez (Ella with Friends) . Naprawdę ciekawe przepisy. Często z nich korzystam.
OdpowiedzUsuń