Piękna i niezwykle utalentowana Aura, była spełnieniem najskrytszych marzeń Francisco. Ich wspólne życie właśnie się rozpoczynało. Byli młodzi, zakochani i zaledwie dwa lata po ślubie, gdy rozdzieliła ich ogromna tragedia.
Mów do niej to prawdziwa historia związku Francisco Goldmana - jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy i reporterów. Na kartach powieści znajdziemy opis pierwszych miesięcy po wypadku jego żony, jednak chronologia nie jest w tej kwestii rzeczą najważniejszą. Czas spędzony razem przeplata się z latami jej dzieciństwa, pracą naukową oraz pustką, która po niej została.
Publikacja jest próbą poradzenia sobie z żałobą oraz sposobem na pokazanie światu, jak wyjątkową kobietą była jego żona. Mów do niej jest przez to szczere i pełne detali. Goldman obnaża się przed czytelnikiem ze swojej rozpaczy. Dokumentuje jak czyta pozostawione przez Aurę dzienniki, jak myje się jej szamponem. Widać w tych gestach ogromną tęsknotę, ale też bezsilność człowieka wobec nieuchronnego.
Czując się winnym, że nie mógł jej wtedy ocalić, stara się pisaniem zatrzymać Aurę na dłużej. Otacza się jej przedmiotami, w oknie zawiesza ślubną suknię. Z jednej strony to piękne, że jego miłość wykracza daleko za próg grobu, ale z drugiej strony hamuje go to wszystko przed pójściem dalej.
Czując się winnym, że nie mógł jej wtedy ocalić, stara się pisaniem zatrzymać Aurę na dłużej. Otacza się jej przedmiotami, w oknie zawiesza ślubną suknię. Z jednej strony to piękne, że jego miłość wykracza daleko za próg grobu, ale z drugiej strony hamuje go to wszystko przed pójściem dalej.
Mocna, bardzo intymna powieść, którą doskonale się czyta. Rzecz do zastanowienia się i do zadumy.
Francisco Goldman "Mów do niej"
Ilość stron: 400
Wyd. Agora
Ocena: 4,5/6
Mam ochotę zapoznać się z tą historią.
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawie, więc raczej na pewno sięgnę po tą książkę. Liczę, że mnie nie zawiedzie;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki by była dla Ciebie ciekawa.
Usuńczytałam i potwierdzam, że jest świetna.
UsuńNo proszę, poruszyłaś mnie samym opisem książki! Piękne zdjęcie w poście.
OdpowiedzUsuńdziękuję. kwiatek to "ofiara" środowej zawieruchy. niejako sam się wprosił do zdjęcia.
UsuńKsiążka mnie kusi odkąd o niej usłyszałam :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
promocję ma sporą i w pełni na nią zasługuje.
UsuńWłaśnie kilka dni temu ją "odkryłam" i dodałam do "chce przeczytać" :)
OdpowiedzUsuńoby szybko to Ciebie trafiła!
UsuńCzuję się zachęcona, więc bardzo możliwe, że sięgnę po tę książkę. Pozdrawiam serdecznie! :-)
OdpowiedzUsuńod-pozdrawiam :)
UsuńMam wrażenie, że ta książka wywrze na mnie bardzo duże wrażenie. Na pewno się za nią rozejrzę.
OdpowiedzUsuńzachęcam, a mając świadomość ze opowiada o faktach obiera się ją dwa razy mocniej.
OdpowiedzUsuń