„Każdy ma prawo być sam”* - to zdanie, zaczerpnięte z książki Tove Jansson, chyba najlepiej oddaje charakter całej jej prozy.
Snując swoje opowieści,
Jansson za każdym razem, wywołuje we mnie pewien rodzaj nostalgii i trudnego do
opisana smutku. Nie wiem czy to zasługa krain, jakie opisuje - najczęściej skute
lodem, wodne odstępy – czy może tajemnica tkwi w używanym przez nią języku, ale
to jedyna autorka, która jest w stanie zatrzymać dla mnie czas.
Podróż z małym bagażem to tylko dwanaście historii. Raz krótszych,
raz dłuższych, zawsze jednak skupionych na bohaterze i konkretnej chwili.
Bliskość wynikająca z obecności.
W ciszy i bez zbędnych słów. Tak, jak lubię najbardziej.
Tove Jansson „Podróż z małym bagażem”
Ilość stron: 196
Wyd. Waza
Ocena: 5/6
* s. 25
Dawno nie czytałam tak zwięzłej opinii ;) Pięknie - kilka słów, które mówią wszystko i zdjęcie, które mówi mi co mam robić ;)
OdpowiedzUsuńczasami nadmiar słów może wszystko popsuć.
UsuńCiekawa jestem czy by mnie wciągnęło :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak, ale na takie historie trzeba mieć po prostu dzień.
UsuńKolejna pozycja, po którą MUSZĘ sięgnąć.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie napisałaś o tej książce, chociaż nie ukrywam, że opowiadania to nie moja bajka. Ale mimo to zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńNie za często sięgam po opowiadania, ale tak piękna opinia, skrojona do kilku zdań, zdecydowanie zachęca. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za opowiadaniami, więc nie wiem, czy ta książka przypadłaby mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPrzekonuję się do krótkiej formy, więc jak będzie okazja to sięgnę :)
OdpowiedzUsuńDobre lody? Muszę ich poszukać, smaku tylko narobiłaś ;)
przyzwoite, ale szału nie robią. po prostu z patyka przełożyli je do pudełka i pokruszyli trochę herbatników. wielkiej różnicy nie widzę.
Usuńoj już wiem, ze bym tę książkę pochłonęła i pokochała!
OdpowiedzUsuńOoo z chęcią przeczytam : )
OdpowiedzUsuńJa też! :)))
Usuńz chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńrecenzja w pigułce :D
Zaskoczyła mnie tak krótka opinia, ale jednocześnie zaintrygowała. Dlatego też z chęcią zabiorę się za poszukiwania tej książki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpo takich opowiadaniach, nie sposób być bardziej wylewnym.
UsuńNie jestem fanką krótkich form, ale Twoja jest cudna
OdpowiedzUsuń:)
dziękuję :) jakoś tak wyszło :)
UsuńPiękne zdjęcie, oddające spokój całej książki.. :)
OdpowiedzUsuńA oto kolejna książka Tove, o której dotąd nie słyszałam! Muszę, muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńzostała mi już tylko Córka rzeźbiarza i zapowiedziane przez Eneduerabe komiksy. reszta tytułów, która ukazała się w Polsce, leży już na półce :)
UsuńKrótko, a treściwie. Aż chce się czytać!
OdpowiedzUsuńKrótko, ale zdecydowanie zachęcająco!
OdpowiedzUsuńMmm... zdjęcie <3 i niebo odbija się w Twoich okularach!
ciesze się, a z niebem to przypadek. o tym, że je widać przekonałam się dopiero na komputerze ;)
UsuńOpowiadania mają to do siebie, że ich potem nie pamiętam, chociaż samą formę , ciekawych opowiadań z chęcią przeczytam , no cóż że szybko zapomnę.
OdpowiedzUsuńWitaj, bardzo długo szukam tych opowiadań w wydaniu polskim. Czy mogę spytać gdzie je zakupiłaś? Będę wdzięczna za odpowiedź na monika.skrzynska@gmail.com. Ostatnio kupiłam zbiór opowiadań "Wiadomość" jednak zawiera tylko 5 opowiadań przetłumaczonych przez Teresę Chłapowską. Reszta (niestety większość) to dzieło jakiejś młodej, niestety pozbawionej talentu tłumaczki. Nie polecam.
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/podroz-z-malym-bagazem-tove-jansson-unikat-i5657960548.html
Usuń