Bohaterem filmu jest William, który przyjeżdża
do Danii z zamiarem odszukania swojego dziadka. Nie zna on jednak miejscowego
języka, więc o pomoc w przetłumaczeniu listu prosi kelnerkę z okolicznego baru.
Tak między Willem i Effy nawiązuje się przyjaźń, która w ujmujący sposób
zmierza do czegoś więcej.
W Kopenhadze (Copenhagen) to opowieść o
zmienianiu swojego życia i odkrywaniu, jakim człowiekiem się w gruncie rzeczy
jest. Will staje przed ciężkim wyborem: podjąć decyzję w zgodzie z tym, co
mówi mu serce czy lepiej sugerować się rozumem.
Nie wie, jak w tym kontekście uporządkować przeszłość związaną z ojcem, ma też
mętlik w głowie dotyczący Effy.
Jeśli ktoś mi powie, że zamysł Copenhagen
jest miałki czy oklepany, to zaczekajcie aż poznacie kluczowy motyw historii -
jestem pewna, że kto przekonał się do Tjockare än vatten, ten doceni również Duńską produkcję. Uwiedzie
was ona sposobem ukazania miłości oraz chemią, jaka rodzi się między
bohaterami.
Film bazujący na dialogach i świetnie dobranej muzyce (Vi To Er Smeltet Sammen) - obejrzycie, posłuchajcie. Naprawdę warto!
 |
| źródło: imdb.com |
Ooo, naprawdę brzmi ciekawie. Osobiście ze skandynawskich filmów uwielbiam te norweskie, ale może i owa duńska produkcja mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ilmiogattonero.blogspot.com
u mnie nie ma znaczenia czy to norweskie, duńskie czy szwedzkie. liczy się historia i sposób przedstawienia bohaterów.
UsuńMyślę, że obejrzę w najbliższym czasie - przyda mi się taki film :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zachęcam. film jest oficjalnie dostępny w Polsce, co wśród polecanych przeze mnie pozycji, rzadko się zdarza :P
UsuńBardzo mnie zaintrygowałaś tym filmem! Chętnie go obejrzę. :)
OdpowiedzUsuńale fajnie! Na pewno zobaczę ten film :) Dzięki!
OdpowiedzUsuńpolecam! ja już prześledziłam filmografię aktorów i szykuje się kolejny seans :)
UsuńProszę pisz częściej o filmach, bo mamy dokładnie ten sam gust, ale jak widzę Ty masz lepsze dojście do Skandynawskich produkcji.
OdpowiedzUsuńjak tylko obejrzę coś ciekawego, na pewno się podzielę.
UsuńNie słyszałam o tym tytule, ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNo to muszę obejrzeć! :)
OdpowiedzUsuńbędzie to bardzo dobrze spożytkowane 1,5 godziny :)
UsuńNo to muszę obejrzeć! :)
OdpowiedzUsuń