09:24

Jak umieramy - Roland Schulz


Wyjątkowa książka na wyjątkowy dzień. Oto podróż ciała po jego śmierci, szczegółowy opis tego, co się dzieje podczas ostatnich dni i godzin. Jednocześnie jest to również portret tego, co odczuwają inni, gdy ktoś bliski im odchodzi.  

Roland Schulz oswaja czytelnika z tematem najpierw go zaciekawiając, potem tłumacząc, że strach jest czymś naturalnym, w końcu przekazując garść informacji praktycznych - jak prawidłowo złożyć oświadczenie DNAR (Do Not Attempt Resuscuation) oraz przekazać swoją ostatnią wolę. Niestety widać, że autor odnosi się do Niemieckich realów, w Polsce pewne kwestie wyglądają inaczej (szczególnie jeśli chodzi o pochówek), ale główne przesłanie książki jest uniwersalne i niezmienne - żyjemy póki, póty żywa jest pamięć o nas. 

Dużo emocji, nieco mniej faktów. Mimo to ciekawie i bezdepresyjnej nuty. 

Roland Schulz "Jak umieramy"
Ilość stron: 304
Wyd. Muza
Ocena: 4/6

4 komentarze:

  1. Ciekawi mnie ta książka, ale trochę się jej boję. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie wiem. Tematyka wydaje się być bardzo interesująca, ale ja też chyba, tak jak Agnieszka, bym się jej troszkę bała. Ciężko by mi się czytało. Może kiedyś? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo jestem tej książki ciekawa. Muszę kiedyś ją przeczytać. Swego czasu chciałam nawet być patologiem sądowym. ;) Ot, takie młodzieńcze marzenie, które szybko wyparowało, ale pewien sentyment i zaciekawienie podobną tematyką pozostały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam jak Ew - sam nie wiem, czy czytać czy nie. Ale - na ten moment - raczej odpuszczam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Varia czyta , Blogger