Po terrorze Pierwszej Wojny Światowej,
Polacy zapragnęli szybko wrócić do normalności, a nawet podnieść standard życia i estetykę otoczenia. Rozpoczęła się budowa i przebudowa,
a jej efekty możemy podziwiać do dzisiaj.
Modernizmy. Architektura nowoczesności w II Rzeczypospolitej to kompilacja tekstów opowiadających o historycznej architekturze, w tym przypadku małopolski i ukazująca, jak te budynki funkcjonują współcześnie. Zdawać by się mogło, że po upływie niemalże wieku, zmieni się postrzeganie tego typu obiektów, jednak choć nie zawsze grzeszą one urodą, stały się symbolami konkretnych miast i osiedli. Tom I przybliża nam Kraków, Tarnów, Zakopane, Krynicę Zdrój, a w szczególności najbardziej interesujące mnie Chełmek i Porąbkę, leżące rzut beretem od mojego domu.
W żaden sposób nie mogę powiedzieć bym znała się na architekturze, potrafiła przeanalizować historię, czy dostrzegała przejawiające się w niej nurty. Jestem przeciętnym zjadaczem chleba, który wiedziony ciekawością, chciał po prostu dowiedzieć się czegoś więcej o swojej okolicy. Nie ocenię więc tytułu pod względem merytorycznym, mimo że w jego wartość całkowicie wierzę, ale pod względem wizualnym i zrozumiałym dla laika.
Modernizmy to historia pewnego regionu Polski opowiedziana za pomocą obrazów i intencji, jakie przyświecały twórcom konkretnych budowli. Utrzymana w czarno-białej estetyce, uwydatnia kształty omawianych obiektów, sprawiając, że ich mankamenty najczęściej blakną. Nie brakuje tu historii danego obszaru, nazwisk twórców i refleksji nad pełnioną obecnie funkcją.
Architektura nowoczesności to album dokumentujący, jak przeszłość zazębia się ze współczesnością, a miejsca, które zazwyczaj mijamy obojętnie, odkrywają przed nami swoje tajemnice.
red. Andrzej Szczerski "Modernizmy. Architektura nowoczesności w II Rzeczypospolitej"
Ilość stron: 360
Wyd. Dodo Editor
Ocena: 4/6
Pięknie wydany album :)
OdpowiedzUsuńto prawda, szkoda jedynie, że nie jest w twardej oprawie.
UsuńDobra pozycja dla studentów architektury.
OdpowiedzUsuńlaika też zadowoli/
UsuńBardzo lubię takie książki, które ukazują dawną Polskę, a tę nową, tym bardziej, że opowiada ona o moich okolicach :)
OdpowiedzUsuńmnie też przekonał ten argument - to co "za miedzą" interesuje najbardziej.
Usuń