09:48

Miłość i kłamstwa - Cecelia Ahern


Miłość i kłamstwa to niefortunnie zatytułowana, a w zasadzie przetłumaczona przez wydawnictwo (tyt. ang. The Marble Collector) powieść Ceceli Ahern.

Kiedy Sabrina Boggs odkrywa kolekcję marmurków swojego ojca, przekonuje się jak wielką część swojego życia, ukrył on przed najbliższymi. Ojciec, którego znała, to w rzeczywistości zupełnie inny człowiek, dlatego gdy okazuje się, że w kolekcji są luki i kilka zestawów gdzieś zaginęło, postanawia za wszelką cenę je odnaleźć.

Historia ojca i córki, którzy po rozpadzie rodziny oddalili się od siebie. Szczęście, że bez znamion taniego romansu (znowu ten przeklęty tytuł), ale też niestety bez rewelacji do której zdążyłam się już przyzwyczaić. 

Nigdy nie nazwałabym się fanką Irlandki, ale szczerze mogę powiedzieć, że lubię większość jej książek. Przemawia do mnie jej sposób patrzenia na świat oraz umiejętność dostrzegania nieoczywistych zdarzeń. Miłość i kłamstwa to jednak coś zupełnie odwrotnego. Bez emocji i bez magii - nawet w szerokim ujęciu, z ciekawą co prawda narracją, tylko, że ci bohaterowi są jacyś bez wyrazu. Zdesperowani, zagubieni, a w ogóle nieciekawi. 

Książka przeciętna, do przeczytania raczej jako dodatek, a nie główne "danie". Dużo bardziej polecam Sto imion albo Podarunek.


Cecelia Ahern "Miłość i kłamstwa"
Ilość stron: 416
Wyd. Muza
Ocena: 3/6

12 komentarzy:

  1. Czytałam jedną książkę tej autorki i mi się nie spodobała. Więcej nie potrzebuję w tym przypadku.

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ahern jest mocno nierówna, ale ma w swoim dorobku prawdziwe perełki.

      Usuń
  2. Cudowna okładka... Jednak książka nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie znowu nowe okładki w ogóle nie przekonują :/ wolałam oprawę poprzednich wydań, nie ma nic gorszego niż zdjęcie na pierwszej stronie.

      Usuń
    2. Też nie lubię tych z postaciami, ale najgorsze z najgorszych są filmowe.

      Usuń
  3. Nie dla mnie chyba takie książki, podziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam nosa, że od samego początku nie ciągnęło mnie do tej lektury. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z sympatii do autorki czytam wszystko co wychodzi, ale poziom utrzymuje się niestety zniżkowy.

      Usuń

Copyright © Varia czyta , Blogger