Kiedy znaleziono go w lesie, każdy dziwił się, jak tak małe dziecko, było w stanie samo w nim przeżyć. Dziś dorosły już człowiek, nadal jest outsiderem, za to wyposażonym w nadzwyczajne zmysły i inteligencję. Kiedy Naomi znika, to właśnie do Wilda znajomi zwracają się o pomoc. To on, jako chłopiec lasu, najlepiej zna te tereny i ma narzędzia, mogące pomóc odnaleźć dziewczynę.
Najnowsza powieść Cobena, to thriller o szkolnych prześladowania, zobowiązaniach wobec biznesowych partnerów oraz prawie do tego, aby trzymać się z boku. Książka łączy losy wielu bohaterów, ale bardziej od pytania, gdzie podziała się Naomi, ciekawi nas historia Wilde.
Mam też wrażeniem, że początkowe przestoje w akcji, autor chciał nadrobić w zakończeniu i na ostatnich, może pięćdziesięciu stronach, dzieje się wszystko, co możliwe, a sprawiedliwość i tak nie triumfuje. W całej tej politycznej rozgrywce, świetnie jednak zostało opisane, to jak można manipulować opinią publiczną za mocną botów w social mediach. Jak można udawać dyskusje, wpływać na poglądy i tworzyć fałszywy natłok informacji. Ten fragment to dla mnie clou całej historii, która jako thriller, szczerze mówiąc wypada średnio.
Książka ani zła, ani bardzo dobra. Może, gdyby dzieciństwo Wilda uchyliło trochę więcej tajemnic, byłabym bardziej usatysfakcjonowana. Chyba, że Panie Coben, ciąg dalszy nastąpi (?)...
Za możliwość lektury dziękuję Wydawcy.
Z przyjemnością sięgnę. Pozdrawiam, twórczość Autora jest mi znana :)
OdpowiedzUsuńW moim odczuciu była to najsłabsza książka tego autora, jaką do tej pory przeczytałam. Cieszę się jednak, że Tobie się podobała. ��
OdpowiedzUsuń